Dobry wieczór,mam takie pytanie: jestem w 2 miesiącu ciąży, pracuję fizycznie - obsługuję paleciaka ręcznego. Mam towar, który waży od 100 kg do 300 k w artykułach eGospodarka.pl w poradach we wzorach dokumentów w ofertach pracy w przetargach w ofertach nieruchomości w bazie adresowej firm w katalogu WWW w grupach dyskusyjnych
Jak powiedzieć szefowi o ciąży i kiedy jest najlepszy moment na powiadomienie przełożonego o tym, że spodziewasz się dziecka? To pytanie nurtuje kobiety, które pracują i po urlopie macierzyńskim pragną powrócić na swoje stanowisko bez narzekań czy problemów ze strony pracodawcy. Część lekarzy doradza, by z informowaniem o ciąży bliskich oraz pracodawcy poczekać do początku czwartego miesiąca. spis treści 1. Ciąża kobiety pracującej 2. Ciąża a praca 3. Jak powiedzieć o ciąży współpracownikom? 1. Ciąża kobiety pracującej Drugi trymestr ciąży jest bardzo przyjemny dla przyszłej mamy. W końcu przestaje ona odczuwać nudności i mdłości, a ogólne samopoczucie ulega poprawie. Brzuch robi się coraz bardziej widoczny, a piersi kształtne. Ubrania, w które dotąd bez problemu się mieściła zaczynają uwierać i pojawia się pytanie, jak ubrać się wygodnie, a równocześnie modnie. Dodatkowo, mija senność i pojawiają się nowe pokłady energii. Zobacz film: "Czy w ciąży należy jeść za dwoje?" Po kilku miesiącach ciąży przyszła mama nie zamartwia się już tak bardzo swoje maleństwo. Pod tym względem ciąża przypominać może lot samolotem, gdyż największy lęk towarzyszy startowi i lądowaniu. Na początku czwartego miesiąca ciąży jesteś już zdecydowanie bardziej spokojna. Niektórzy uważają, że to najlepszy moment na informowanie o twoim stanie bliskich oraz pracodawcy. 2. Ciąża a praca Ciąża pracownicy zazwyczaj nie jest dobrze widziana przez szefa. Nie zwlekaj jednak zbyt długo z przekazaniem przełożonemu informacji o tym, że jesteś w ciąży. Z ankiety przeprowadzonej w ramach akcji „Firma przyjazna mamie” wynika, że rozmowa z pracodawcą o ciąży spędza wielu przyszłym matkom sen z powiek. Rzecz w tym, że prędzej czy później musi się ona jednak odbyć. Nie uda się przecież ukryć ciąży do czasu jej rozwiązania. A sama przyznasz, że będąc na miejscu pracodawcy, wolałabyś o ciąży pracownicy dowiedzieć się od samej osoby zainteresowanej i w cztery oczy, a nie z zasłyszanej na korytarzu plotki. Do rozmowy z przełożonym warto się wcześniej przygotować i wybrać odpowiedni moment. Najlepiej rozmawiać w cztery oczy, na osobności i wtedy, gdy w pracy jest dość spokojnie. Wówczas możesz poprosić szefa o chwilę uwagi. Twoim celem ma być przekazanie spójnej i wyczerpującej informacji. Nie spodziewaj się radości ze strony pracodawcy, ale też nie błagaj o wybaczenie za zaistniałą sytuację. Po prostu poinformuj pracodawcę, iż zaszłaś w ciążę, a także o tym, w którym jesteś obecnie tygodniu i kiedy planowany jest poród. Powiedz, czy masz możliwość wykorzystania zwolnienia lekarskiego i jak długo możesz pozostać w pracy. Jeżeli na twoje miejsce będzie potrzebny pracownik zastępczy, możesz zasugerować kandydata lub inne wyjście z tej sytuacji. Co ważne, nie zapomnij poinformować szefa o chęci skorzystania z urlopu wychowawczego w określonym wymiarze. Pamiętaj, by dać pracodawcy pewność, że interesujesz się swoim miejscem pracy i zależy ci na dobrym jego funkcjonowaniu. Nawet jeśli z przyczyn zdrowotnych musisz przejść na zwolnienie lekarskie, postaraj się zrozumieć obawy pracodawcy i w rozmowie z nim podsuwaj pozytywne rozwiązania. 3. Jak powiedzieć o ciąży współpracownikom? Informowanie o ciąży nie tylko bliskich, ale i znajomych czy współpracowników postawi cię w centrum zainteresowania. Wiąże się ono najczęściej z lawiną dość bezpośrednich pytań typu: „Jak dacie dziecku na imię?”, „Czy mąż będzie przy porodzie?”, „Czy zrezygnujesz z pracy?”, „Czy czujesz już ruchy dziecka?”, a także komentarzy w stylu: „Nie powinnaś pić kawy”, „Zdecydowanie za mało przytyłaś”, „No gdzie ten brzuszek?!”. Możesz być zaskoczona, jak wielu ekspertów od rodzicielstwa masz obok siebie. Nikt nie zmusza cię do dzielenia się prywatnymi planami i postanowieniami. Warto wcześniej porozmawiać ze współmałżonkiem czy partnerem i ustalić wspólny plan działania. Okazuje się, że nie jesteś jedyną osobą, która może zostać zasypana jakże cennymi radami. Nie musisz się też zgadzać, aby ktoś dotykał twojego brzucha, komentował rozmiar biustu czy ustalał ci jadłospis. Nie warto też denerwować się opisami porodów. Czas pierwszych rozmów o rodzicielstwie to dobra okazja do zacieśnienia więzi z własnymi rodzicami i zrozumienia ich życiowych decyzji. Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy Artykuł zweryfikowany przez eksperta: Mgr Monika Łapczyńska Położna, fizjoterapeuta, instruktorka szkoły rodzenia, masażystka I stopnia, instruktor rekreacji ruchowej, absolwentka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Czy trzeba dostarczyć pracodawcy zaświadczenie o ciąży? Kto może wydać zaświadczenie o ciąży? Jak wygląda zaświadczenie o ciąży dla pracodawcy? Kiedy należy powiedzieć o ciąży w pracy? Czy można zwolnić kobietę w ciąży do 3 miesiąca 2022? Czy pracodawca może zwolnić kobietę w ciąży przed 12 tygodniem 2022? Kiedy
AUTORWIADOMOŚĆ Koleżanka Postów: 33 18 Wysłany: 3 czerwca 2014, 14:53 Witam, zastanawiam się kiedy powiedzieć pracodawcy o ciąży. Pracuję w sklepie mięsnym i nie ukrywam jest tu co dźwigać. A w dodatku jest to sklep jednosobowy. izadora lubi tę wiadomość BasiaPelasia kiniaczek84 Autorytet Postów: 1307 290 Wysłany: 3 czerwca 2014, 15:09 Hej:)Ja powiedziałam od razu jak lekarz potwierdził ciążę. julaa85 Autorytet Postów: 518 175 Wysłany: 3 czerwca 2014, 15:09 Basiu a jaki ten Twój pracodawca? możesz mu choć troszkę zaufać? noszenie ciężkich rzeczy nie jest wskazane....dobrze by było gdyby ktoś Ci pomagał. Kaj Autorytet Postów: 922 293 Wysłany: 10 czerwca 2014, 12:34 Hej dziewczyny. Jak to jest z mówieniem w pracy? Czytałam, że nie powinno się mówić w I trymestrze ze względu na ryzyko poronienia. Sama jeszcze nie powiedziałam, ale myślę, żeby niedługo powiedzieć. Nawet w przypadku ew. poronienia wydaje mi się, że lepiej by pracodawca wiedział co się dzieje. kittykate Autorytet Postów: 1325 881 Wysłany: 10 czerwca 2014, 12:57 Ja powiedziałam ok 9-10 tyg ale tylko dlatego że źle znoszę ciążę i wiedziałam że bedę potrzebować iść na L4... na szczęście wszystko u mnie było w porządku z dzieckiem, teraz wykańczaja mnie upały i już wiem że dłużej nie wytrzymam. Dziś biorę L4 a w pracy jestem tylko do konca tyg. Kate isabelle Autorytet Postów: 2399 2736 Wysłany: 10 czerwca 2014, 13:31 Z mówieniem pracodawcy to różnie może być. Rozmawiałam o tym z moim lekarzem i on zdecydowanie odradził mówienie pracodawcy nawet do końca I trymestru, bo zna bardzo wiele przypadków, że pracodawca, który z pozoru wydaje się być wyrozumiały, może różnie zareagować na ten fakt, zwłaszcza, jak się nie ma umowy o pracę na czas nieokreślony (wtedy ochroną jest się objętym dopiero po upływie trzeciego miesiąca ciąży). Wszystko oczywiście zależy od wielu czynników jaką pracę wykonujesz, czy potrzebujesz zmiany obowiązków, bo dotychczasowe są zbyt ciężkie albo pracujesz w niebezpiecznych warunkach, jak znosisz ciążę, czy już jesteś na zwolnieniu z powodu problemów. Ja miałam zamiar nie mówić jak najdłużej, ale sytuacja z zagrożeniem ciąży wymusiła powiadomienie w 6 tyg, bo jestem na zwolnieniu już 3 tydzień. Jeśli jednak jesteś w stanie wykonywać swoją pracę tak, jak wykonywałaś ją do tej pory, czujesz się świetnie - ja bym nie mówiła do końca I trymestru, ponieważ nie masz takiego obowiązku. Chanela Autorytet Postów: 1946 1498 Wysłany: 11 czerwca 2014, 21:39 u mnie się w sumie samo wyklarowało z czego nie jestem do końca zadowolona bo chciałam powiedzieć później a moja kierowniczka (która usłyszała rozmowę z lekarzem) powiedziała szefowi co i jak. Na szczęście mój szef jest ok, powiedział że mam się nie martwić i że najważniejsze jest teraz moje zdrowie. A jak to jest z L4? Czy to prawda że jak już raz się weźmie to już trzeba do końca ciąży być na nim? isabelle Autorytet Postów: 2399 2736 Wysłany: 11 czerwca 2014, 22:04 Chanela, dlaczego? Ja dostałam w szpitalu l4 na trzy tygodnie i chciałabym od poniedziałku wrócić do pracy, jak lekarz nie będzie widział przeszkód. Aasienkaa lubi tę wiadomość Chanela Autorytet Postów: 1946 1498 Wysłany: 11 czerwca 2014, 23:58 Coś mi koleżanka wspominała że ZUS to traktuje podejrzanie. Własnie nie wiem jak to wygląda w praktyce. Czy ona po prostu mnie tylko straszyła, bo myślałam że sobie wezmę L4 na kilka dni żeby pozałatwiać kilka spraw a tu tak mnie zaskoczyła odpowiedzią. Chyba że jej lekarz był tak nastawiony, bo niby skąd ona może mieć inne wiadomości. polaola Autorytet Postów: 618 639 Wysłany: 17 czerwca 2014, 07:21 Czemu? Jeżeli stan zdrowia Ci pozwala to czemu nie wrócić do pracy, ja od dwoch tyg. Na zwolnieniu jestem i tak juz niestety do konca wiele bym dala by moc pracowac i normalnie funkcjonowac BasiaPelasia Koleżanka Postów: 33 18 Wysłany: 26 czerwca 2014, 13:02 Powiedziałam w poniedziałek pracodawcy, szefowa się ucieszyła ale powiedziała że nie pójdę prędzej na chorobowe dopóki nie znajdzie kogoś na moje miejsce. Masakra gdyby to zależało ode mnie to pracowałabym aż do rozwiązania, ale mam nadciśnienie i nie mogę ryzykować. Szefowa powiedziała, że ciąża to nie choroba No fakt ,ale nie lażda ciąża jest lekka, łatwa i przyjemna. Na szczęście mam umowę na stałe i mogę3 iść na zwolnienie w każdej chwili. Starałam się o dziecko 3 lata i nie pozwolę mmą manipulować. Anoolka, Jadhira, GabiK, Pomela lubią tę wiadomość BasiaPelasia [konto usunięte] Wysłany: 26 czerwca 2014, 16:15 isabelle wrote: zwłaszcza, jak się nie ma umowy o pracę na czas nieokreślony (wtedy ochroną jest się objętym dopiero po upływie trzeciego miesiąca ciąży). NIEPRAWDA Kobieta jest chroniona od pierwszych dni ciąży. No chyba że kończy się umowa w momencie gdy ciąża jest młodsza niż 12 tyg, wtedy pracodawca ma prawo nie przedłużyć umowy. Ale to jest tylko jeden wyjątek. Flexi, my dream lubią tę wiadomość [konto usunięte] Wysłany: 26 czerwca 2014, 16:17 BasiaPelasia wrote: Powiedziałam w poniedziałek pracodawcy, szefowa się ucieszyła ale powiedziała że nie pójdę prędzej na chorobowe dopóki nie znajdzie kogoś na moje miejsce. Masakra gdyby to zależało ode mnie to pracowałabym aż do rozwiązania, ale mam nadciśnienie i nie mogę ryzykować. Szefowa powiedziała, że ciąża to nie choroba No fakt ,ale nie lażda ciąża jest lekka, łatwa i przyjemna. Na szczęście mam umowę na stałe i mogę3 iść na zwolnienie w każdej chwili. Starałam się o dziecko 3 lata i nie pozwolę mmą manipulować. Normalnie się uśmiałam Twoja szefowa powiedziała to tak jakby to od niej zależało czy dostaniesz zwolnienie czy nie Rozumiem że można poprosić pracownika ale coś takiego ? pff szpilka Autorytet Postów: 3844 2652 Wysłany: 26 czerwca 2014, 16:45 Anoolka wrote: NIEPRAWDA Kobieta jest chroniona od pierwszych dni ciąży. No chyba że kończy się umowa w momencie gdy ciąża jest młodsza niż 12 tyg, wtedy pracodawca ma prawo nie przedłużyć umowy. Ale to jest tylko jeden wyjątek. albo jest to umowa na zastępstwo/zlecenie/ o dzieło/ staż jest trochę wyjątków no i myślę, że lekarzowi chodziło o sytuację gdy wydarzy się coś złego (utrata ciąży) i pracodawca natychmiast po powrocie z l4 zwalnia pracownicę u mnie jak wróciłam było bardzo odczuwalne, że nie byli zadowoleni z mojej ciąży, gdy mnie nie było jak się okazało, że jestem w szpitalu a zwolnienie z kodem ciążowym to podobno komentarze pod moim adresem szły niewybredne,więc gdyby to ode mnie zależało jeszcze raz postarałabym się w tej sytuacji o zwolnienie z normalnym kodem chorobowym a o obecnej ciąży powiem przed sierpniową radą pedagogiczną jeśli wszystko będzie ok, bo już będzie mega widać i będzie 4/5 miesiąc, zamierzam wrócić na jakiś czas do pracy, ale za zachowanie pana dyr nie powiem mu ani sekundy wcześniej niż będę musiała Wiadomość wyedytowana przez autora 26 czerwca 2014, 16:46 Blondik lubi tę wiadomość Aniołek listopad 2013 isabelle Autorytet Postów: 2399 2736 Wysłany: 26 czerwca 2014, 21:12 Szpilką, ja właśnie tak zrobiłam. Poprosiłam lekarza o wystawienie zwolnienia ze zwykłym kodem, bo nie chciałam, żeby w kadrach sie dowiedzieli o mojej ciąży, mimo, ze bezpośredni przełożeni już wiedzieli. Moja umowa na czas określony kończy sie w sierpniu, mam dostać przedłużenie na dwa lata i nie chciałam, żeby ktoś sobie wymyślił, ze w związku z ciąża od razu zatrudnia kogoś nowego. Ja i tak miałabym z automatu przedłużenie, bo będę w sierpniu kończyć 4 miesiąc, ale to przedłużenie byłoby tylko do porodu, a co dalej? Chanela Autorytet Postów: 1946 1498 Wysłany: 26 czerwca 2014, 21:13 szpilka współczuję takiej atmosfery w pracy, no ale niestety tak też się zdarza. Moja znajoma chciała być fair wobec pracodawcy i powiedziała na samym początku jak się dowiedziała bo szefowa była tak przesympatyczna że traktowały się jak dobre koleżanki. I z tego co mi opowiedziała, to tamta jej wręczyła wypowiedzenie bo ona nie potrzebuje "takich" i pewnie zaraz na L4 poleci. Tamta nie miała co zrobić bo to były same początki, ona miała tylko test ciążowy bo czekała na wizytę by założyć kartę ciąży. Poszła, porozmawiała z tamtą babką, prosiła, powiedziała że w takim razie ona jej odda pieniądze ze ten miesiąc za to ubezpieczenie a ona weźmie już do końca ciąży i tamta żadnych kosztów z nią związanych nie poniesie i się pindzia nie zgodziła. szpilka Autorytet Postów: 3844 2652 Wysłany: 26 czerwca 2014, 22:54 i w sadzie pracy pewnie by wygrala, ale w nieduzym miescie tylko wszystkie drzwi by sobie zamknela przed nowa praca Aniołek listopad 2013 BasiaPelasia Koleżanka Postów: 33 18 Wysłany: 27 czerwca 2014, 11:10 No widzicie dziewczyny tak to jest. Jak pracujez to jest ok, a jak chorujesz to odrazu jesteś leń. Ale wcale się tym nie przejmuję jak będzie trzeba to pójdę na chorobowe. Najważniejsze jest dla mnie dziecko i nikt mi nie będzie mówił co mam robić. A najlepsze jest to iż wiedzą już tydzień , a efektów nie widać poszukiwania nowego pracownika. Nawet ogłoszenia . Śmieszni są. Ale nerwy nie są wskazane więc nie nakręcam się , bo to ich problem nie mój. Lollis lubi tę wiadomość BasiaPelasia Kaj Autorytet Postów: 922 293 Wysłany: 29 czerwca 2014, 21:36 Zmobilizowałam się i ze względu na straszny natłok pracy i moją możliwą nieobecność ze względu na ew. badania powiedziałam szefowi po 8tyg. O dziwo przyjął to bardzo dobrze. Pogratulował mi. Porozmawialiśmy jak to będzie wyglądać. Mówił, że nie może zabronić mi brać L4 bo takie moje prawo oraz rozumie, że czasem kobieta po prostu chce odpocząć- ale żebym była wobec niego szczera bo w razie czego weźmie kogoś na praktykę, żeby reszta dała radę beze mnie. Ustaliliśmy, że jeśli pójdę na zwolnienie to nie wcześniej niż na 3 tyg przed rozwiązaniem- no chyba oczywiście,że coś się będzie działo. Ale przede wszystkim prosił mnie o szczerość bo on też będzie do tego emocjonalnie podchodził Będę również pracować krócej. Generalnie na moje propozycje padało "oczywiście, nie ma sprawy". Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona rozmową. szpilka, Pomela lubią tę wiadomość Mon123 Ekspertka Postów: 204 128 Wysłany: 4 lipca 2014, 20:42 Hej ja przy ostatniej ciąży (którą poroniłam) musiałam iść już na początku w 4 tygodniu na L4, chciałam być fer wobec pracodawcy, ale on od razu rozgadał wszystkim w pracy, gdy wróciłam po l4 czułam się okropnie gdy wszyscy mi gratulowali, a ja już w ciąży nie byłam Obecnie nie zamierzam nic mówić, dopóki nie skończę 12 tygodnia.
Prawdopodobnie chcesz powiedzieć całemu światu, którego oczekujesz. Ale kiedy jest najlepszy czas na ogłoszenie ciąży? Wielu przyszłych rodziców czeka do końca pierwszego trymestru - około 13 tygodnia - aby powiedzieć znajomym i rodzinie o swojej ciąży.
Witam Mam 23 lata i niedawno dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Przy okazji w tej chwili zmieniam pracę z obecnej na inną. Jeśli chodzi o ciąże jest to dopiero drugi miesiąc. Problem ilu mnie tkwi w tym, że boję się powiedzieć o tym na samym początku bo wiem, że póki co nie bardzo chroni mnie prawo względem kobiet w ciąży przed zwolnieniem, no i przy okazji mam wątpliwości czy by mnie zatrudnili gdyby od razu wiedzieli, że za lekko ponad pół roku pójdę na urlop. W obecnej pracy wiem, że gdybym została na dłużej to nie miałabym dużej kasy z ZUSU bo szefowa dała 1/8 etatu a tutaj miałabym pełen etat. Nie wiem co mam robić. Chcę mieć tą pracę bo da mi sporo możliwości nie tylko finansowych ale i rozwojowych na rynku pracy. Proszę pomocy. Kiedy najlepiej powiedzieć o ciąży? Zaznaczam, że jest to moja pierwsza ciąża i za bardzo nie wiem jeszcze dokładnie co i jak. Dopiero szukam wszystkich informacji. KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu Jak pracują Polacy? 400 minut - dokładnie tyle efektywnie pracują codziennie Polacy. To 6 godzin i 40 minut ciężkiej pracy. Na ziewanie, rozmowy z kolegami, a także przerwę obiadową czy kawową pozostaje 100 minut. Wynika z badania instytutu Millward Brown Trudno cokolwiek doradzić, pracodawca powinien wiedzieć o ciąży zwłaszcza że Pani już w niej jest 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Kiedy powiedzieć pracodawcy? – odpowiada Redakcja abcZdrowie Pytanie na temat chorobowego w czasie ciąży – odpowiada Lek. Marta Gryszkiewicz Płatny urlop z okazji uczestnictwa w szkole rodzenia – odpowiada Lek. Małgorzata Horbaczewska L4 w ciąży można wziąć prywatnie od lekarza? – odpowiada Lek. Katarzyna Szymczak Jak powinna wyglądać praca w tej sytuacji? – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska Jak wyeliminować czynniki szkodliwe w ciąży? – odpowiada Umowa o pracę na okres próbny i zajście w ciążę a przysługiwanie urlopu macierzyńskiego – odpowiada Lek. Paweł Baljon W jaki sposób poddać się kontrolnemu badaniu cukru, kiedy lekarz nie chce wystawić zwolnienia? – odpowiada Milena Lubowicz Czy na L4 w trakcie ciąży mogę opuścić miejsce zamieszkania na parę dni? – odpowiada Lek. Paweł Szadkowski Czy przebywanie na dwóch zwolnieniach sumuje się? – odpowiada Lek. Marta Gryszkiewicz artykuły
Z kolei, w sytuacji ogłoszenia upadłości lub likwidacji zakładu pracy, pracodawca również jest uprawniony rozwiązać umowę o pracę z ciężarną pracownicą, przy czym może to nastąpić wyłącznie za wypowiedzeniem. Ciąża – sprawdź, ile masz czasu na powiadomienie pracodawcy o ciąży i czy wiążą się z tym jakieś konsekwencje.
Korzystając, ze istnieje podobny temat nie będę zakładać nowego. Chodzi o pójście na l4. U mnie jest 12 tc, a od 4 tygodni jestem na l4 - dokuczały mi bardzo dolegliwości pierwszej fazy ciąży - nudności, senność, do tego doszedł uciążliwy ból okolicy lędźwi, który dawał się odczuć już po godzinie stania (praca 8h - "stojąca z rękami w górze").Ostatnio byłam zanieść kolejne l4 i rozmawiałam z kierowniczką. Ona (jak z resztą reszta koleżanek) radzą, abym nie wracała już do pracy, bo i nawet nie będzie możliwości przenieść mnie na inne stanowisko z lżejszą pracą - albo stojące, jak dotychczas, albo siedzące, ale niestety przy szkodliwych oparach. Nie ukrywam, że najchętniej nie wracała bym już do pracy zarówno ze względu na warunki pracy, jak i na to, ze po 8 godzinach w zakładzie nie jestem potem w stanie nic zrobić w domu... Ból w plecach jest na tyle nie do zniesienia, że po godzinie na mszy wlokę się do domu, jak kaleka,a co dopiero stać 8 godzin. Dolegliwości pewnie przejdą, ale szkodliwość w zakładzie pozostanie...Co robić?Słyszałam niepokojące wieści, że na l4 ciążowym można być jak na zwykłym - do pół roku, czyli po upływie tego czasu albo będę musiała wrócić do pracy na co najmniej 31 dni, albo mają prawo mnie zwolnić. Chyba, ze lekarz stwierdzi zagrożenie ciąży, bądź przedstawi się l4 szpitalne, gdzie spędziło się powyżej 7dni w trakcie trwania ciąży (nie przekraczającego pierwszych 6 miesięcy). Czy któraś z Was ma potwierdzone wieści na ten temat i może mi pomóc? Nie znalazłam w internecie żadnej wzmianki na ten temat (poza kodeksem pracy, do którego dostęp do odpowiedzi jest odpłatny, a i tak nie wiadomo, czy znajdzie się tam konkretna odpowiedź na moje pytanie).Pozdrawiam
Wyjątkiem jest jednak praca na czas określony lub próbny. Wówczas lepiej jest poczekać z informacją o ciąży do 3. miesiąca, bowiem dopiero po tym okresie pracodawca ma obowiązek przedłużyć z Tobą umowę aż do porodu. Pracodawca musi zapewnić Ci również odpowiednie warunki na danym stanowisku, i to od razu na początek ciąży.
Wciąż wiele jest wątpliwości wokół tematu pracownicy w ciąży i mamy w pracy. Na czym polega kodeksowa ochrona kobiet w ciąży? Kiedy poinformować pracodawcę o ciąży? Co w sytuacji, gdy kończy się zwolnienie lekarskie, a jeszcze nie było porodu? Na te i inne pytania odpowiada specjalistka i szkoleniowiec z zakresu prawa pracy – Donata Hermann-Marciniak. Wywiad został podzielony na 4 części: Część I „Pracownica w ciąży i jej prawa” Część II „Urlop macierzyński i rodzicielski” Część III „Urlop wychowawczy” Część IV „Powrót do pracy – prawa mamy” W ostatniej części znajduje się również pytanie o planowane zmiany w uprawnieniach rodzicielskich, które zgodnie z dyrektywą UE mają wejść w życie do połowy 2022 r. Polecamy: Kodeks pracy 2020 PREMIUM Część I „Pracownica w ciąży i jej prawa” Pani Donato, zacznijmy może od początku czyli od zajścia pracownicy w ciążę. Prawo pracy w sposób szczególny chroni kobiety w ciąży. Na czym polega ta ochrona? Zgodnie z przepisami Kodeksu pracy, pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, a także w okresie urlopu macierzyńskiego (urlopu rodzicielskiego, urlopu wychowawczego, urlopów adopcyjnych) pracownicy, chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z jej winy i reprezentująca pracownicę zakładowa organizacja związkowa wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy. Donata Hermann-Marciniak, ekspert z zakresu prawa pracy Przepisu tego jednak nie stosuje się do pracownicy w okresie próbnym nieprzekraczającym jednego miesiąca. Umowa o pracę zawarta na czas określony albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do dnia porodu. Przepisu tego jednak nie stosuje się do umowy o pracę na czas określony zawartej w celu zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy. Kolejne pytanie wiąże się z pierwszym – kiedy należy poinformować przełożonego o ciąży? Niektórzy pracodawcy mają pretensje do pracownic o to, że za późno poinformowały o ciąży. Czy mają do tego prawo? W związku ze szczególną ochroną kobiet w ciąży, polegającą na tym, że kobiety w ciąży i kobiety karmiące dziecko piersią nie mogą wykonywać prac uciążliwych, niebezpiecznych lub szkodliwych dla zdrowia, mogących mieć niekorzystny wpływ na ich zdrowie, przebieg ciąży lub karmienie dziecka piersią to w interesie pracownicy jest poinformowanie pracodawcy o zajściu w ciążę. (Szczegółowym aktem prawnym określającym wykaz powyższych prac jest obowiązujące od 1 maja 2017 r. znowelizowane rozporządzenie Rady Ministrów z r. w sprawie wykazu prac uciążliwych, niebezpiecznych lub szkodliwych dla zdrowia kobiet w ciąży i kobiet karmiących dziecko piersią ( z 2017 r. poz. 796).) Ponadto kobiety w ciąży, nie wolno zatrudniać w godzinach nadliczbowych ani w porze nocnej, a także w systemie przerywanego czasu pracy. Co ważne, pracodawca zatrudniający pracownicę w porze nocnej jest obowiązany na okres jej ciąży zmienić rozkład czasu pracy w sposób umożliwiający wykonywanie pracy poza porą nocną, a jeżeli jest to niemożliwe lub niecelowe, przenieść pracownicę do innej pracy, której wykonywanie nie wymaga pracy w porze nocnej; w razie braku takich możliwości pracodawca jest obowiązany zwolnić pracownicę na czas niezbędny z obowiązku świadczenia pracy. Należy jednak wskazać, że poinformowanie pracodawcy o stanie ciąży zależy od autonomicznej decyzji pracownicy. Jakie jeszcze prawa ma pracownica będąca w ciąży? Co powinny takie osoby wiedzieć? Pracownice muszą pamiętać, że w przypadku pracy przy komputerze, pracodawca zapewnia odpoczynek od czynności związanych z obsługą komputera po każdych 50 minutach takiej pracy, niedopuszczalne jest łączenie obligatoryjnych przerw od pracy przy komputerze stosowanych przez kobiety w celu skrócenia czasu pracy. Następnie przychodzi czas porodu i zgodnie z prawem od tego dnia liczy się urlop macierzyński. Co w sytuacji, gdy kobieta przebywała na zwolnieniu lekarskim, które kończy się z dniem planowanego terminu porodu, a poród nie następuje? Kiedy złożyć w ogóle wniosek o urlop macierzyński skoro nieznana jest faktyczna data porodu? Urlop macierzyński udzielany jest w dwóch przypadkach: przed przewidywaną datą porodu pracownica może wykorzystać nie więcej niż 6 tygodni urlopu macierzyńskiego; po porodzie przysługuje urlop macierzyński niewykorzystany przed porodem aż do wyczerpania wymiaru, o którym mowa w art. 180 Kodeksu pracy, od dnia porodu. W przypadku gdy kobieta przebywa na zwolnieniu lekarskim do dnia przewidywanego terminu porodu, a poród nie następuje – pracownica powinna zwrócić się do lekarza prowadzącego o przedłużenie zwolnienia lekarskiego lub złożyć wniosek o udzielenie urlopu macierzyńskiego przed przewidywaną datą porodu. Urlop macierzyński w podstawowym wymiarze (od 20 tygodni do 37 tygodni w zależności od liczby dzieci urodzonych przy porodzie) przysługuje pracownicy z mocy prawa od dnia porodu, co oznacza, że pracownica nie ma obowiązku składnia wniosku o jego udzielenie. Musi natomiast pamiętać o dostarczeniu skróconego aktu urodzenia dziecka. Inaczej jest w sytuacji, gdy pracownica „z góry” decyduje się na wykorzystanie wszystkich uprawnień związanych z macierzyństwem. W takim przypadku w terminie 21 dni licząc od dnia porodu składa do pracodawcy wniosek o wykorzystanie bezpośrednio po urlopie macierzyńskim – urlopu rodzicielskiego w pełnym wymiarze. Kolejne części wywiadu: Część I „Pracownica w ciąży i jej prawa” Część II „Urlop macierzyński i rodzicielski” Część III „Urlop wychowawczy” Część IV „Powrót do pracy – prawa mamy” Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź » Urlopy pracowników związane z rodzicielstwem – zasady udzielania i ochrona przed zwolnieniem (PDF)
. 99 132 388 168 84 400 32 440
kiedy powiedzieć pracodawcy o ciąży forum