Przemiana wewnętrzna zmienia postać bohatera. Zachodzą w nim procesy, które często zostawiają po sobie jakiś ślad. Bywają to chwilowe przewroty lub nieprzewidziane sytuacje, w których sam nie może się odnaleźć. W części przypadków nie są one zależne od jego woli. Resztę zdarzeń tworzy sam bohater, który chce czegoś
matura polski darmowy kurs maturalny 2016 Kategorie: Aktualności maturalne, Matura język polski - darmowy kurs maturalny! Tagi: język polski kurs maturalny, kurs maturalny, kurs maturalny język polski, kurs maturalny online, kursy do matury, kursy do matury online, kursy maturalne Na początek kilka pytań kontrolnych. Powtórzmy, co już wiemy o rozprawce. Pytania kontrolne: 1. Jak zbudowany jest temat rozprawki? 2. Co to jest teza? 3. Gdzie szukamy argumentów potwierdzających tezę? 4. Jaką kompozycję ma rozprawka? WSTĘP DO LEKCJI Przechodzimy teraz do ważnego ćwiczenia. Napiszemy rozprawkę! :) Treść zadania Miłość to uczucie twórcze czy niszczące? Rozważ problem i uzasadnij swoje zdanie, odwołując się do załączonego fragmentu „Lalki”, całego utworu Bolesława Prusa oraz innego tekstu kultury. Twoja praca powinna liczyć 250 słów. – Przyjemnej podróży!…- odparł, kłaniając się. W oknie stanęła panna Izabela. Nadkonduktor świsnął, odpowiedziano mu z lokomotywy. – Farewell, miss, Iza, Farewell!… – zawołał Wokulski. Pociąg ruszył. Panna Izabela rzuciła się na ławkę naprzeciw ojca; Starski odszedł w drugi kąt saloniku.[…] „Zgubili moją blaszkę, szukając medalionu!… – myślał Wokulski. Ja jestem sentymentalny i nudny… Właściwie nie spotkała mnie żadna niespodzianka; wszystko można było z góry przewidzieć, jak nawet wszystko to wiedziałem… Jakie ona ze mną płaskie rozmowy prowadziła!… Co ją zajmowało?…Bale, rauty, koncerta, stroje… Co ona kochała?…Siebie. Zdawało jej się, że cały świat jest dla niej, a ona po to, ażeby się bawić. Kokietowała… ależ tak, najbezwstydniej kokietowała wszystkich mężczyzn; ze wszystkimi kobietami walczyła o piękność, hołdy i toalety… Co robiła?… Nic. Przyozdabiała salony. Jedyną rzeczą, za pomocą której mogła sobie zdobyć byt materialny, była jej miłość, fałszywy towar! A ten Starski… Cóż Starski? Taki pasożyt jak ona… Był zaledwie epizodem w jej życiu, o niego przecież nie mogę mieć pretensji: znalazł swój swoją. Ani do niej… […] „Niegdyś wierzyłem, że są tu na ziemi, Białe anioły z skrzydłami jasnemi…” Piękne anioły!…jasne skrzydła!… Pani Molinari, pan Starski i Bóg wie, ilu ich jeszcze… Oto skutki znajomości kobiet z poezji! […] – Ach gdyby już słońce weszło! – szepnął Wokulski. – Wracam do Warszawy… zabiorę się do jakiejkolwiek roboty i skończę z tymi głupstwami, które mi rozstrajają nerwy… Chce Starskiego? niech ma Starskiego! Przegrałem dla niej? Dobrze!… Za to wygrałem na innych rzeczach… Wszystkiego nie można posiadać… Od kilku chwil czuł na wąsach jakąś gęstą wilgoć. „Krew?” – pomyślał. Otarł usta i przy świetle zapałki zobaczył na chustce pianę. „Wściekam się czy co, u diabła?…” Wtem z daleka zobaczył dwa światła, powoli zbliżające się w jego stronę; za nimi majaczyła ciemna masa, za którą ciągnął się gęsty snop iskier. – Pociąg?… – rzekła do siebie, i przewidziało mu się, że jest to ten sam pociąg, którym jedzie panna Izabela. Znowu zobaczył salonik oświetlony latarnią przysłoniętą niebieskim kamlotem, a w kącie dostrzegł pannę Izabelę w objęciach Starskiego… – Tak kocham… tak kocham… – szepnął – I nie mogę zapomnieć!… W tej chwili opanowało go cierpienie, na które w ludzkim języku już nie ma nazwiska. Dręczyła go zmęczona myśl, zbolałe uczucie, zdruzgotana wola, cale istnienie… I nagle uczuł już nie pragnienie, ale głód i żądzę śmierci. Przejdźmy teraz do pracy. Najpierw powinieneś zinterpretować podany fragment. Najlepiej, jak zrobisz to, zanim zaczniesz jeszcze pisać – pomysły zapisuj w brudnopisie arkusza albo na marginesie tekstu. Kierunek interpretacji wyznacza postawiony w temacie problem. Fragment przypomina, że główny bohater „Lalki” (Stanisław Wokulski), źle ulokował swoje uczucia. Jego wybranka (Izabela Łęcka) prowadziła z nim grę. Tekst mówi o wielkim rozczarowaniu i klęsce bohatera. Wokulski dochodzi do świadomości, że przegrał swoje życie. To przykład niszczącej siły miłości. OPIS PRZYKŁAD TREŚCI Budowanie wstępu to kilka zdań na temat problemu – miłości powinien zawierać tezę, czyli przedstawiamy nasze stanowisko Miłość jest sensem ludzkiego życia. Jest wielką wartością, kojarzy się z tym, co najpiękniejsze i najlepsze. Bohaterowie literatury doświadczali wielokrotnie tego uczucia, najczęściej cierpiąc z miłości. Moim zdaniem, źle ulokowane uczucie może zniszczyć. Miłość jest uczuciem inspirującym, twórczym, ale niejednokrotnie zakochani bohaterowie doświadczali klęski. Rozwiniecie Odwołanie się do fragmentu tekstu określamy bohaterów i przytoczoną sytuację nie streszczamy dokonujemy interpretacji pod kątem problemu Stanisław Wokulski jest główną postacią w „Lalce” Bolesława Prusa. W powieści tej poznajemy jego dzieje, w które wpisana jest miłość do arystokratki, Izabeli Łęckiej. Przytoczony fragment przywołuje sytuację, kiedy Wokulski wysiada z pociągu, zdruzgotamy tym, co mimowolnie usłyszał – toczącą się po angielsku rozmowę Izabeli i Starskiego. Dociera do niego, że jego ukochana jest próżna, rozkapryszona, Wokulski doświadcza poniżenia. Pod wpływem emocji oskarża Izabelę o kokieterię i zakłamanie. Stanisław rozpacza, bo nadal jest zakochany, o czym świadczą słowa: „Tak kocham… tak kocham… […] I nie mogę zapomnieć!…” Jego myśli się rwą, nie zachowuje się logicznie. Traktował arystokratkę jak anioła – byt czysty i niezwykły, wyidealizował ją. Dochodzi do niego to, że oszukiwał się – ona nigdy by nie pokochała kupca i człowieka z niższej sfery. Myśli o śmierci, o tym, by przestać istnieć. To uczucie doprowadziło go do klęski. Odwołanie się do całości lektury wybieramy inny przykład, wykazując się znajomością lektury formułujemy kilka zdań cały czas mamy na uwadze tezę, którą uzasadniamy Źle ulokowane uczucie do Izabeli zniszczyło Wokulskiego, nie tylko emocjonalnie. Bohater zdobył wielki majątek – zrobił to dla niej. Jego celem było zbliżenie się do arystokracji, której przedstawicielką była piękna Izabela. Miłość dodawała Wokulskiemu skrzydeł. Można jednak zauważyć, że dla Łęckiej ten majątek również trwonił, wykupując chociażby długi jej ojca. Z powodu Izabeli nie rozwinął także swojej kariery naukowej i wielkiego potencjału, jaki w nim drzemał. Wokulski – człowiek niezwykły, wykształcony, zdeterminowany w dążeniu do celu – doświadczył klęski, przeżył wiele upokorzeń, próbował popełnić samobójstwo. Odwołanie się do innego tekstu kultury wybieramy zgodny z problemem przykład przykład powinien pochodzić z innej lektury lub tekstu kultury (film, obraz) omawiając przykład, piszemy klika zdań przykład nie może być streszczeniem lektury Przykłady wielkiej siły miłości odnajdziemy w utworach doby romantyzmu. Stanisław Wokulski ma wiele cech bohaterów tej epoki. Miłość romantyczna jest piękna, poruszająca, pozwala w niezwykły sposób patrzeć na świat. Jest to uczucie niespełnione, co w konsekwencji prowadzi do klęski bohatera. Doświadczył tego Werter, bohater Johanna Wolfganga Goethego, zakochany w Lottcie. Werter popełnia samobójstwo – nie może żyć ze świadomością, że nie będzie mógł być z ukochaną, doświadcza bólu istnienia, który go niszczy. Lotta jest przeznaczona innemu, dla Wertera oznacza to, że miłość ta się nie spełni, a bez miłości nie można żyć. Zakończenie ważne jest, by ostatecznie rozstrzygnąć omawiany problem należy wyraźnie powtórzyć swoje stanowisko zakończenie powinno zawierać wnioski – uogólnienia dotyczące omawianych tekstów można podzielić się refleksją na dany temat Nawiązując do wyżej wymienionych przykładów stwierdzam, że źle ulokowane uczucie prowadzi do klęski bohatera. Widać to wyraźnie na przykładzie losów Stanisława Wokulskiego. Wokulski, podobnie jak Werter, wyidealizował ukochaną, przypisał jej cechy, których nie posiadała. Bohaterowie doświadczyli wielkiej, fascynacji, charakteryzowali się nadmierną uczuciowością i wielką wrażliwością. Wydaje się, że nawet w miłości powinno się racjonalnie oceniać sytuację, by nie doznać niepowodzenia i nie zniszczyć sobie życia. Miłość nie jest jednak uczuciem, które można podporządkować logice i chłodnym kalkulacjom. Jest ryzykiem wpisanym w naszą egzystencję. W ten sposób nawiązaliśmy do kolejnej lektury z gwiazdką i przećwiczyliśmy pisanie rozprawki. Chyba nie było tak źle? :) W kolejnej lekcji zaproponuję Ci podobne ćwiczenie – powinieneś dobrze utrwalić schemat rozprawki. Będziemy pracować na przykładzie dramatu – „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego.
Z tego co powiedziałam, wynika, mam nadzieją jasno, że choć mity do religii "przystają", to jednak nie można na ich podstawie budowaą charakterystyki bogów.Nie negują przy tym antropomorficznego charakteru religii greckiej. Ludzie zwykle mają skłonność do wyobrażania sobie bóstw na swoje podobieństwo.
Rola lektur w życiu bohatera literackiego. Omów na wybranych przykładach... Książka może mieć bardzo ważne znaczenie w życiu człowieka - być dla niego przewodniczką wsparciem w trudnych chwilach radą w momentach niepewności. To jakie książki czytamy ma wpływ na nasze poglądy postawę życiową wiedzę. Mario Vargas Llosa sam stwierdził: „Gdyby nie dobre... Więcej » Więcej » Poeta w obliczu śmierci. Na podstawie wierszy Wisławy Szymborskiej... Stanisław Wyspiański w wierszu o incipicie „Niech nikt nad grobem mi nie płacze...” redaguje poetycki testament. Jego zdaniem jedyną osobą która powinna stanąć nad jego grobem w dniu pogrzebu jest żona która naprawdę żywi do niego szczere uczucie. Dla nikogo poza... Więcej » Więcej » Wyprawa do kresu pewnej moralności...”. W jaki sposób pisarze poeci... Termin ludobójstwo (ang. genocide) stworzył polski prawnik żydowskiego pochodzenia Rafał Lemkin by opisać hitlerowskie rządy w Europie w czasie II wojny światowej. Jednak ta klasyfikacja okazała się przydatna w opisie innych wydarzeń najnowszej historii – do tego stopnia że o... Więcej » Więcej » Motyw sieroty żebraka i sługi w literaturze polskiej. Omów jakie funkcje... Twórcy literaccy często sięgają po motywy które kojarzone są z biedą trudną sytuacją życiową licznymi przymusami i wyzwaniami. Prezentacja tego typu postaw może służyć różnorakim celom. Poruszanie niełatwych tematów jest gwarancją zainteresowania czytelnika... Więcej » Więcej » Człowiek w sytuacji zagrożenia w świetle wybranych utworów literackich.... W trakcie uroczystego wręczenia doktoratu honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego Ryszardowi Kapuścińskiemu wybitny reportażysta wygłosił wykład podczas którego padły następujące słowa: Kiedy zastanawiam się nad swoimi długo już trwającymi podróżami po świecie czasem... Więcej » Więcej » Scharakteryzuj motyw rozstania i omów jego znaczenie w wybranych utworach... Rozstanie to temat który jest chętnie podejmowany przez artystów. Kojarzące się z nim emocje choć zazwyczaj negatywne są niezwykle silne. Rozstanie to ból rozstanie to tęsknota rozstanie to także idealizacja tego co zostało pozostawione. Motyw rozstania bywa ujmowany w... Więcej » Więcej » Człowiek XX wieku w sytuacjach ekstremalnych. Omów problem odwołując... Druga wojna światowa (1939 – 1945) była jednym z największych kataklizmów w historii ludzkości. Obraz jej okrucieństw i wypaczeń przekazują nie tylko kroniki historyczne ale także dzieła literackie które stanowią ponadto refleksję nad stanem człowieczeństwa. W ekstremalnych... Więcej » Więcej » Dziecko jako bohater literacki i temat malarski. Prezentacja maturalna.... Motyw dziecka jest motywem który chętnie wykorzystuje się zarówno w sztuce jak i w literaturze. Symbolika dziecka i jego postać pojawia się w wielu różnorodnych kontekstach. Dziecko może być przedstawione jako szczęśliwy mały człowiek jako osoba która od najmłodszych... Więcej » Więcej » Fraszka czy klejnot drogi – człowieka Renesansu refleksja o cnocie.... Cnota jest tym co szczególnie upodobali sobie stoiccy myśliciele w starożytności. Może stanowić ona cel i sens istnienia lub dawać poczucie życia w zgodzie z własnymi wartościami. Natomiast renesans to okres rozwoju humanizmu również w literaturze. Dzieje się tak za sprawą... Więcej » Więcej »
Ogród symbolizuje ludzką duszę, a szatan wędrując po nim niszczy wszystko, co jest tam wyjątkowe, piękne, dobre. Zostawia pustkę, strach, śmierć i przerażenie. Szatan nie jest zadowolony ze swego dzieła, rozpacza nad złem panującym na świecie. Jest przerażony swoim dziełem, roni płomienne łzy. Utwór kończy się refrenem
Józio - główny bohater i narrator „Ferdydurke” - obudził się o dziwnej porze. Początkowo miał wrażenie, że musi pędzić na dworzec. Dopiero po chwili uświadomił sobie, iż nie czeka na niego żaden pociąg. W nocy dręczył go dziwny sen - części jego ciała były jak gdyby oddzielne, niektóre z nich należały do piętnastoletniego chłopca. Gdy nad tym rozmyślał, zadawało mu się, że jest obserwowany przez tajemniczego młodzieńca. A przecież miał już trzydziestaka. Główny bohater próbował zabaw z literaturą. Stworzył nawet utwór pt. „Pamiętnik z okresu dojrzewania”, jednakże nie spotkał się on z przychylnym przyjęciem. Wszyscy ostrzegali go, by nie przyznawał się do niedojrzałości. W zasadzie to powinien się już ustatkować, wieść życie poważnego człowieka. W trakcie takich przemyśleń Józio zostaje odwiedzony przez profesora Pimkę, kulturalnego filologa z Krakowa. Po krótkiej rozmowie nauczyciel stwierdził, że konieczne jest uzupełnienie braków w wiedzy głównego bohatera, toteż postanowił zabrać go do szkoły. Już na pierwszy rzut oka placówka pana Piórkowskiego wywarła na narratorze wielkie wrażenie. Przez podwórko przechadzały się istoty pośrednie, które były nieustannie obserwowane przez matki (stojące za płotem). Uczniowie, co zwróciło uwagę Józia, posługiwali się dziwnym, łączącym polskie słowa z łacińskimi końcówkami językiem. Ciała pedagogiczne, które pracowały w szkole, były nieszczególne. Grupę nauczycieli tworzyły osoby młode, nieposiadające odpowiedniej wiedzy oraz stare, budzące niechęć i odrazę. Co ważne - ich celem wcale nie było nauczanie, ale utrzymywanie młodzieży w stanie ciągłej niedojrzałości, aby w ich głowach nie pojawiały się żadne indywidualne myśli. Misja szkoły pana Piórkowskiego realizowana jest zarówno na lekcjach, jak i poza nimi. W czasie przerw uczniów obserwują nie tylko matki, lecz również nauczyciele. Pimko, widząc jakiekolwiek niepokojące zachowania, zawsze insynuuje uczniom niewinność, jak gdyby przekształcając ich zachowania w dziecięce, niewinne zabawy (np. bójka ta gra piłeczką itp.). W „Ferdydurke” opisane zostają dwie lekcje. Pierwsze zajęcia, które prowadzi profesor Bladaczka, dotyczą rodzimej mowy i kultury. Siedzący za katedrą mężczyzna ma wyraźne problemy z dotarciem do młodzieży. Zadawane przezeń pytania odbijają się od młodych, przerażonych twarzy niczym od muru. Program nauczania zakładał, że temat tej lekcji powinien dotyczyć Juliusza Słowackiego. Bladaczka ograniczył swą aktywność do nieustannego powtarzania uczniom: Słowacki wielkim poetą był. Tak sformułowana tez wędrowała do zeszytów, a siedzący w ławkach chłopcy musieli ją powtarzać. Jeden tylko - Gałkiewicz - wyraził swój brak zainteresowania twórczością wieszcza. Wtedy nauczyciel wyciągnął z portfela fotografie żony i dziecka, prosząc przy tym, by niepokorny uczeń zmienił swą postawę. Scena zakończyła się recytacją utworów Słowackiego przez Syfona. Podobnie przebiegła druga lekcja, tym razem łacina. Nauczyciel - starszy mężczyzna - najpierw próbował przepytać uczniów, co zakończyło się niepowodzeniem. Później przeszedł do gramatyki, która - zgodnie z jego słowami - miała wszechstronnie ubogacać chłopców. I tym razem jeden z uczniów wyraził odmienną opinię. Postawa Gałkiewicza skontrowana została jednak kolejną recytacją Syfona. Uczniowie różnie reagowali na sytuację panującą w szkole. Grupa, na czele której stał Miętus, za wszelką cenę starała uniknąć bycia upupionym. Wszystkie próby nauczycieli jej członkowie kwitowali wulgaryzmami i niegodnym, jeszcze gorszym zachowaniem. Druga grupa - skoncentrowana wokół Syfona - starała się zachować niewinność i odpowiedzialnie spełniać szkolne obowiązki. Jednostkowym przykładem jest z kolei Kopyrda - nowoczesny chłopak, który konsekwentnie unikał wszelkiej aktywności, a czas spędzał w odosobnieniu. Wizja szkoły w „Ferdydurke” jest na wskroś groteskowa. Zamiast uczyć i rozwijać osobowość, ogłupia i pozbawia samodzielności. W ten sposób odbywa się gloryfikowane przez grono nauczycielskie upupianie, czyli utrzymywanie uczniów w bezwolnej i zupełnie niegroźnej niewinności. Rozwiń więcej
Metoda i forma pracy. Praca w grupach dyskusja, ćwiczenia praktyczne, praca z tekstem. 3. Środki dydaktyczne. Plansze do pracy w grupach (załącznik 1) Gombrowicz W*.*, Ferdydurke, Lekcja języka polskiego (fragment), [w:] W. Bobiński, Świat w słowach i obrazach. Podręcznik do kształcenia literackiego i kulturowego dla klasy II
Egzamin maturalny z języka polskiego 2010 Poziom podstawowy Część II – pisanie własnego tekstu w związku z tekstem literackim zamieszczonym w arkuszu. Wybierz temat i napisz wypracowanie nie krótsze niż dwie strony (około 250 słów). Temat 1. Na podstawie podanych fragmentów komedii Moliera Świętoszek scharakteryzuj głównego bohatera oraz omów postawy Orgona, Kleanta i Elmiry wobec tytułowej postaci. Świętoszek Akt I, Scena 6. Orgon, Kleant Kleant Jakież czary znalazłeś dziwne w tym przybłędzie, Że poza nim nic zgoła nie chcesz mieć na względzie? Że przyjąwszy w dom własny, dobywszy go z nędzy, Teraz jeszcze… Orgon Mój szwagrze, nie sądź rzeczy prędzej, Aż sam poznasz człowieka, o którego chodzi! Kleant Nie znam go dotąd, prawda, lecz mniemać się godzi, Że nie trudno jest zgadnąć, co to za jegomość… Orgon Mój bracie, rozkosz sprawi ci jego znajomość, Dziwne uczucie szczęścia w twą duszę zawita. Bo też to człowiek… człowiek… no, człowiek i kwita. Kto z nim żyje, błogiego zażywa spokoju, Na cały świat spogląda jak na kupkę gnoju; Przy nim cała się moja odradza istota, On wyzwala mą duszę z doczesnego błota, Dzięki niemu, z przywiązań ziemskich oczyszczony, Mógłbym na zgon dziś patrzeć matki, dzieci, żony I nie uczułbym w sercu, ot, nawet ukłucia. Kleant A, to niezwykle ludzkie w istocie uczucia! Orgon Ach, gdybyś wiedział, jak go poznałem niechcący, Nie dziwiłbyś się mojej przyjaźni gorącej! Każdego dnia biedaczek ten o słodkiej twarzy Opodal mnie pokornie klękał u ołtarzy, A zapał, z jakim wznosił do nieba swe modły, Oczy wszystkich obecnych wciąż ku niemu wiodły: To wzdychał, to się krzyżem rozkładał na ziemi, Aby dotknąć posadzki usty pokornemi, A gdym wychodził, za mną pospieszał w zawody, Aby w drzwiach jeszcze podać mi święconej wody. Że zaś mnie sługa jego objaśnił czym prędzej, Kto on zacz, i wyjawił, że jest w srogiej nędzy, Chciałem go wspomóc, ale on, skromny bez miary, Zwracał mi nieodmiennie część mojej ofiary. „To za wiele — powiadał — połowa dość będzie, I tak łaski twej nadto doznaję w tym względzie”. Gdym zaś wzbraniał się przyjąć, zgadnij, co on pocznie: Resztę biednym w mych oczach rozdzielał bezzwłocznie. Słowem, niebo go wwiodło w domu mego progi, A z nim weszła pomyślność wszelka, spokój błogi. On o wszystko się troszczy, nawet o mą żonę — O mój honor starania ma nieocenione — Jego straże każdemu do niej wstępu bronią I bardziej niż ja stokroć zazdrosny jest o nią. A przy tym sam dla siebie, ach, jakiż surowy! W lada drobnostce grzechu już dojrzeć gotowy, Za rzecz najbłahszą żąda pokuty i kary: Wszakci sam się obwinił, skruszony bez miary, Że kiedyś w uniesieniu grzesznym, Bóg mi świadkiem, Pchłę zabił, przy pacierzu schwyconą przypadkiem. Kleant Czyś ty oszalał, bracie, czy też od godziny Bajaniem takim stroisz sobie ze mnie drwiny? Co ty chcesz wmówić we mnie? Czy myślisz, że można… Orgon Mój bracie, twoja mowa jest wielce bezbożna Wiem, że brat ku tym błędom chętnie ucha skłania, I nigdy nie taiłem o tym mego zdania, Że ci to niedowiarstwo nie wyjdzie na zdrowie. Kleant Oto, jakiego ćwieka każdy z was ma w głowie: Żądacie, aby wszyscy ludzie byli ślepi, I bezbożnikiem dla was jest, kto widzi lepiej! Kto przed waszym bałwanem nie uchyli czoła, Dla tego już na świecie nic świętego zgoła! Nie, bracie, twych pogróżek głos mnie nie poruszy. Wiem, co mówię, a Pan Bóg czyta w mojej duszy. Mów, co chcesz, ja przy swoim sądzie pozostanę: Są udane świętoszki, jak zuchy udane; Tak jak na polu walki nie tego człowieka Mam za najdzielniejszego, co najgłośniej szczeka, Tak samo i pobożność szczerą w sercu kryje Nie ten, co leżąc krzyżem, skręca sobie szyję. Cóż u licha! Rozróżnić czyliż to tak trudno Między świątobliwością szczerą a obłudną? […] Tak znów nic mnie nie mierzi bardziej na tej ziemi Niż fałsz, co się pozory barwi nabożnemi, Niż owi obłudnicy, nędzne szarlatany, Którzy podłych grymasów dewocji udanej Używają bezkarnie, by ciągnąć korzyści Z tego, co ludzie w sercu swym wielbią najczyściej. […] I gdy chcą kogoś zgubić, osłonią, gdy trzeba, Swoją własną nienawiść interesem nieba — […] Takich w świecie szalbierzy wielu brat obaczy, Lecz szczera bogobojność wygląda inaczej. AKT IV, Scena 5. Tartuffe, Elmira, Orgon pod stołem Tartuffe Lecz skoro hołd mój widzisz okiem tak łaskawem, Czemuż nie chcesz obdarzyć bardziej słodkim prawem? Elmira Lecz jakże mogę chęci okazać łaskawsze, Nie obrażając nieba, którym grozisz zawsze? Tartuffe Jeżeli tylko niebo nam na drodze stoi, Usunąć tę zawadę leży w mocy mojej: Przeszkodą to nie będzie szczęśliwości naszej. Elmira Lecz kara niebios wieczna, którą pan nas straszy? Tartuffe Mogę rozproszyć pani dziecinne obawy, W zwalczaniu tych skrupułów mam bo nieco wprawy. Prawda, że w oczach nieba rzecz to nieco zdrożna Lecz i z niebem dać rady jakoś sobie można: Jest sztuka, która wedle potrzeby przemienia, Rozluźnia, ścieśnia węzły naszego sumienia I która umie zmniejszyć złych czynów rozmiary, Jeżeli czyste dla nich wynajdzie zamiary. Na zgłębienie tajemnic tych nadejdzie kolej, Niech mi się tylko pani prowadzić pozwoli! Chciej spełnić me pragnienia, a ja w tej potrzebie Odpowiadam za wszystko, grzech biorę na siebie! […] Słowem, brać tych skrupułów nie trzeba dosłownie: Wszak wiedzieć nikt nie będzie, a niech pani wierzy, Że zło naszych postępków w ich rozgłosie leży. Zgorszenie świata — oto, co sumienie gniecie, I wcale ten nie grzeszy, kto grzeszy w sekrecie. […] Elmira Zechciej pan drzwi otworzyć i spojrzeć dokoła, Czy mój mąż w jaki sposób zajść tu nas nie zdoła! Tartuffe Skądże ta troska w pani dziś się mogła zrodzić? Wszak to człowiek stworzony, by go za nos wodzić. tłum. T. Żeleński-Boy Molier, Świętoszek, Kraków 2008 Temat 2. Na podstawie podanego fragmentu utworu Hanny Krall Zdążyć przed Panem Bogiem przedstaw przemyślenia Marka Edelmana o możliwościach godnego życia w czasach Zagłady i różnych poglądach na temat godnej śmierci. Zdążyć przed Panem Bogiem Teodozja Goliborska mówiła mi, że w szpitalu domyślali się jego (Marka Edelmana) innych zajęć, o które nie należało pytać, więc nie wymagali od niego wiele, tyle że codziennie odnosił do stacji sanitarno-epidemiologicznej krew chorych na tyfus, a później mógł już zająć miejsce przy wejściu na Umschlagplatz i stać tam codziennie przez sześć tygodni, aż te czterysta tysięcy ludzi przejdzie obok niego w drodze do wagonów. […] Krzyczy (Marek Edelman), że ja (Hanna Krall) pewnie uważam biegnących do wagonu za gorszych od tych, którzy strzelają. Jasne, na pewno uważam, przecież tak uważają wszyscy, nawet ten profesor amerykański, który go niedawno odwiedził, mówił mu: „Szliście jak barany na śmierć.” Amerykański profesor wylądował gdzieś na francuskiej plaży, biegł czterysta czy pięćset metrów pod morderczym ogniem, nie schylając się i nie padając, i był ranny, a teraz uważa, że jak ktoś przebiegnie taką plażę, to może później mówić – „człowiek powinien biec” albo „człowiek powinien strzelać”, albo – „szliście na śmierć jak barany.” Żona profesora dodała, że strzały są potrzebne przyszłym pokoleniom. Śmierć ludzi ginących w milczeniu jest niczym, bo nic nie pozostawia po sobie, a ci, co strzelają, pozostawiają legendę – jej i jej amerykańskim dzieciom. Doskonale rozumiał, że profesor, który ma blizny po ranach, ordery i katedrę, pragnie jeszcze mieć i te strzały w swojej historii, próbował jednak wytłumaczyć mu różne rzeczy –że śmierć w komorze gazowej nie jest gorsza od śmierci w walce i że niegodna śmierć jest tylko wtedy, kiedy się próbowało przeżyć cudzym kosztem – ale nie udało mu się niczego wytłumaczyć, bo znowu zaczął krzyczeć i jakaś pani, która tam była, starała się go usprawiedliwić: „Wybaczcie mu”, prosiła z zażenowaniem, „jemu trzeba wybaczyć…” – Moje dziecko – mówi – musisz to wreszcie zrozumieć: ci ludzie szli spokojnie i godnie. To jest straszna rzecz, kiedy się idzie tak spokojnie na śmierć. To jest znacznie trudniejsze od strzelania. Przecież o wiele łatwiej się umiera, strzelając, o wiele łatwiej było umierać nam niż człowiekowi, który idzie do wagonu, a potem jedzie wagonem, a potem kopie sobie dół, a potem rozbiera się do naga… Już to rozumiesz? – pyta. – Tak – mówię. – To tak. – Bo przecież o tyle łatwiej nam patrzeć na ich śmierć, kiedy strzelają, niż na człowieka, który kopie sobie dół. – Widziałem kiedyś na Żelaznej zbiegowisko. Ludzie tłoczyli się na ulicy dookoła beczki – zwyczajnej drewnianej beczki, na której stał Żyd. Był stary, niski i miał długą brodę. Przy nim stało dwóch niemieckich oficerów. (Dwóch pięknych, rosłych mężczyzn przy małym, zgarbionym Żydzie.) I ci Niemcy wielkimi krawieckimi nożycami obcinali Żydowi po kawałeczku jego długą brodę, zaśmiewając się do rozpuku. Tłum, który ich otaczał, też się śmiał. Bo obiektywnie to naprawdę było śmieszne: mały człowieczek na drewnianej beczce z coraz krótszą brodą, ginącą pod krawieckimi nożycami. Jak gag było jeszcze getta, więc w tej scenie nie czuło się grozy. Z Żydem przecież nic strasznego się nie działo: tyle że można go było bezkarnie na tej beczce postawić, że ludzie zaczynali rozumieć, że to jest bezkarne i że budził śmiech. Wiesz co? Wtedy zrozumiałem, że najważniejsze ze wszystkiego jest nie dać się wepchnąć na beczkę. Nigdy, przez nikogo. Rozumiesz? Wszystko, co robiłem potem – robiłem dlatego, żeby nie dać się wepchnąć. […] Przed wojną byłeś nikim. Więc jak się to stało, że trzy lata później byłeś członkiem komendy ŻOB-u? Byłeś jednym z pięciu ludzi wybranych spośród trzystu tysięcy… – To nie ja powinienem tam być. Tam miał być… No, wszystko jedno. Nazwijmy go „Adam”. Skończył przed wojną podchorążówkę, brał udział w kampanii wrześniowej, w obronie Modlina. Wszyscy znali jego odwagę. Przez długie lata był moim prawdziwym bożyszczem. Pewnego dnia szliśmy razem Lesznem, na ulicy były tłumy ludzi i nagle jacyś esesowcy zaczęli strzelać. Tłum rzucił się do ucieczki. On też. Wiesz, ja sobie w ogóle przedtem nie wyobrażałem, że on się może czegokolwiek bać. A on, mój idol, uciekał. Bo on był przyzwyczajony do tego, że zawsze miał broń: w podchorążówce, w Warszawie, we Wrześniu, w Modlinie. Tamci mieli broń i on miał broń, więc był odważny. A kiedy stało się tak, że tamci strzelali, a on nie mógł strzelać – był już innym człowiekiem. Nastąpiło to właściwie bez słowa, z dnia na dzień; po prostu przestał działać. I kiedy miało być pierwsze posiedzenie Komendy, on już się nie nadawał do tego, żeby tam iść. Więc ja poszedłem. Miał taką dziewczynę, Anię. Zabrali ją na Pawiak – później wydostała się zresztą, ale jak ją zabrali, on się załamał zupełnie. Przyszedł do nas, oparł się rękami o stół i zaczął mówić, że i tak jesteśmy straceni, i że nas wyrżną, że jesteśmy młodzi i powinniśmy uciekać do lasu… Nikt mu nie przerwał. Już wyszedł – ktoś powiedział: „To dlatego, że ją zabrali. Teraz nie ma już po co zginie.” Każdy musiał wtedy mieć kogoś, wokół kogo kręciło się jego życie, dla kogo mógł działać. Bierność oznaczała pewną śmierć. Działanie było jedyną szansą było coś robić, gdzieś iść. Ta krzątanina nie miała żadnego znaczenia, bo i tak wszyscy ginęli, ale człowiek nie czekał na swoją kolej bezczynnie. Ja krzątałem się wokół Umschlagplatzu – miałem dzięki naszym ludziom z policji wyprowadzać tych, którzy byli nam najbardziej potrzebni. Jednego dnia wyciągnąłem chłopaka z dziewczyną – on był z drukarni, a ona była dobrą łączniczką. Zginęli wkrótce oboje, on w powstaniu, ale zdążył jeszcze wydrukować przedtem jedną gazetkę, a ona na Umschlagplatzu, ale zdążyła jeszcze przedtem ją rozkolportować. Jaki to miało sens, chcesz zapytać? Żadnego. Nie stało się dzięki temu na beczce. To wszystko. Hanna Krall, Zdążyć przed Panem Bogiem, Warszawa 1992
na podstawie analizy fragmentu utworu J.W. Goethego i znajomości całej powieści opisz bohatera werterycznego. zwroc uwagę na cechy osobowości Wertera, jego stosunek do Loty, natury i świata. oto fragment Przetrawiał teraz w duszy wszystkie niepowodzenia swego życia, przykrość, jaka go spotkała w salonie hrabiego i wszystkie inne zawody i smutki. Uznał się za uprawnionego do
Tag bibliografia doprowadzi Cię do spisów bibliograficznych. Poniżej dalszy ciąg książek, które możesz wykorzystać w/do swojej prezentacji: 233. ADAM Mickiewicz, Dziady: Obraz młodzieży walczącej z zaborcą, zapisany w III części Dziadów Adama Mickiewicza : ukaż postawy, odwołując się do podanego fragmentu i całego utworu. Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. IX-XI) 234. ADAM Mickiewicz, Pan Tadeusz: Obyczaje szlachty polskiej utrwalone w Panu Tadeuszu : zaprezentuj na podstawie przywołanego fragmentu i znajomości lektury. Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. XII-XIII) 235. ALBERT Camus, Dżuma: Odwołując się do przytoczonego fragmentu oraz całości utworu, skomentuj postawę moralna głównego bohatera Dżumy Alberta Camusa. Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. XXIX) 236. BOLESŁAW Prus, Kamizelka: Omów rolę kamizelki w życiu bohaterów i w konstrukcji utworu. Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. XVIII-XIX) 237. BOLESŁAW Prus, Lalka: Odpowiedz, w jaki sposób Bolesław Prus kreśli obraz Warszawy drugiej połowy XIX wieku, na podstawie lektury podanego fragmentu i znajomości utworu. Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. XV-XVI) 238. CECHY charakterystyczne barokowej poezji ziemiańskiej – ukaż je na przykładzie Zbytków poezji Wacława Potockiego. Cogito Nowa Matura 2005 (dod. Kurs do Nowej Matury nr 5 z. 3 s. 29-33) 239. DLACZEGO bunt prometejski Konrada prowadzi go do klęski? : w odpowiedzi uwzględnij interpretację podanego fragmentu oraz wymowę całości III części Dziadów Adama Mickiewicza. Cogito Nowa Matura 2005 (dod. Kurs do Nowej Matury nr 6 z. 4 s. 33-37) 240. DOKONAJ analizy porównawczej wierszy : Cypriana Kamila Norwida Coś ty Atenom zrobił, Sokratesie i Czesława Miłosza Campo di Fiori. Cogito Nowa Matura 2005 (dod. Kurs do Nowej Matury nr 6 z. 4 s. 23-27) 241. DOKONAJ interpretacji porównawczej dwóch wizji miłości zawartych w wierszach Jana Andrzeja Morsztyna i Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Cogito 2005 nr 6 (dod. Egzamin maturalny z języka polskiego s. 9-11) 242. DOKONAJ interpretacji wiersza Tadeusza Różewicza pt. Bez: skomentuj, jak została tam ukazana relacja człowiek – Bóg. Cogito Nowa Matura 2005 (dod. Kurs do Nowej Matury nr 8 z. 6 s. 31-35) 243. ELIZA Orzeszkowa, Gloria victis: Omów sposób literackiego kreowania bohatera w poniższym fragmencie noweli Elizy Orzeszkowej. Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. XIX) 244. ELIZA Orzeszkowa, Nad Niemnem: Na podstawie lektury poniższego fragmentu i znajomości utworu odpowiedz na pytania Justyny : “Jan i Cecylia! Czy kochali się oni ? Czy świat ich rozłączył, a połączyła mogiła ? Jak żyli i dlaczego, gdy umarli, tak na długo, na wieki pozostali w sercach i pamięci ludzi?” Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. XIV-XV) 245. EXEGI monumentum Horacego i Pieśń XXIV Jana Kochanowskiego, czyli mistrzowie pióra o poezji i poecie: porównaj zawarte w obu utworach koncepcje artystyczne : wskaż także, co łączy obu poetów w spojrzeniu na artystę i jego dzieło. Cogito Nowa Matura 2005 (dod. Kurs do Nowej Matury nr 3 z. 1 s. 38-42) 246. FIODOR Dostojewski, Zbrodnia i kara: Na podstawie znajomości powieści Fiodora Dostojewskiego i lektury fragmentu omów motywy, które popchnęły Rodiona Raskolnikowa do zbrodni. Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. XXI-XXII) 247. GUSTAW Herling-Grudziński, Inny świat: Na podstawie podanego fragmentu omów znaczenie lektury dla mieszkańców “innego świata”. Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. XXX) Zobacz, jak napisać: konspekt prezentacji-maturalnej Zobacz, jak napisać: bibliografię prezentacji-maturalnej 248. HANNA Krall, Zdążyć przed Panem Bogiem: Godność jako jedna z kluczowych ludzkich wartości : dlaczego według Marka Edelmana należy nie dać się wepchnąć na beczkę? Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. XXXI) 249. HENRYK Sienkiewicz, Potop: Na podstawie zacytowanego fragmentu i znajomości lektury stwórz charakterystykę Kmicica : określ, jaki to typ bohatera. Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. XX-XXI) 250. JACEK Soplica i Andrzej Kmicic – porównaj obu bohaterów : szczególną uwagę zwróć na działalność patriotyczną, która stała się podstawą do ich rehabilitacji. Cogito Nowa Matura 2005 (dod. Kurs do Nowej Matury nr 5 z. 3 s. 24-28) 251. JAK ukazana została prawda w wierszu Stanisława Barańczaka pt. Spójrzmy prawdzie w oczy? : odpowiedz na podstawie przytoczonego tekstu. Cogito Nowa Matura 2005 nr 9 (dod. Kurs do Nowej Matury z. 7 s. 33-37) 252. JAKĄ rolę pełni forma w życiu człowieka i jak wpływa na nasze zachowanie? : odpowiedz, odwołując się do podanego fragmentu powieści Ferdydurke oraz kreacji głównego bohatera. Cogito Nowa Matura 2005 (dod. Kurs do Nowej Matury nr 4 z. 2 s. 39-43) 253. JAKĄ wizję śmierci przedstawia anonimowy autor średniowieczny – zinterpretuj wiersz pt. Skarga umierającego. Cogito Nowa Matura 2005 (dod. Kurs do Nowej Matury nr 3 z. 1 s. 28-32) 254. JAKIEGO zdarzenia dotyczy monolog osoby mówiącej w wierszu? Jakie emocje towarzyszą “ja” lirycznemu? Interpretacja wiersza Bolesława Leśmiana. Cogito 2006 nr 7 Bolesław Leśmian Com uczynił… 255. JOHANN Wolfgang Goethe, Cierpienia młodego Wertera: Na podstawie przytoczonego fragmentu utworu oraz swojej znajomości lektury odpowiedz na pytanie, czym jest życie, kim jest człowiek według Wertera? : odwołaj się do dwóch znanych Ci bohaterów lektur, którzy głosili podobne teorie. Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. VIII-IX) 256. JOSEPH Conrad, Jądro ciemności: Omów znaczenie poniższej sceny, odwołując się do znajomości głównego bohatera “Jądra ciemności” – Kurtza. Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. XXII-XXIII) 257. KUNSZT formy, uniwersalność tematu czy komizm charakterów? : co przemawia za tym, że XVII-wieczne komedie śmieszą i bawią nas współczesnych? : odpowiedz, odwołując się do Molierowskiego Świętoszka. Cogito Nowa Matura 2005 (dod. Kurs do Nowej Matury nr 5 z. 3 s. 40-45) 258. MARIA Konopnicka, Mendel Gdański : Określ różne postawy wobec Żydów na podstawie podanego fragmentu i znajomości całego utworu. Cogito 2005 nr 9 ( dod. Tematy maturalne s. XVII-XVIII) 259. MOLIER. Świętoszek: Jakie poglądy na temat miłości i małżeństwa oraz jakie uczucia wyrażają w podanej scenie Doryna i Marianna? : w jaki sposób ta scena odnosi się do wymowy całego utworu i jej tytułowego bohatera? Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. V-VII) 260. NA podstawie podanych fragmentów opowiadania Tadeusza Borowskiego pt. Pożegnanie z Marią, scharakteryzuj Tadka, bohatera i narratora tego dzieła. Cogito 2005 nr 20 s. 106-108 261. NA podstawie poniższego fragmentu dramatu prześledź emocje Makbeta : ukaż jego tragedię w kontekście całego utworu i losów dwóch lub trzech innych bohaterów literackich, opanowanych żądzą władzy. Cogito Nowa Matura 2005 (dod. Kurs do Nowej Matury nr 3 z. 1 s. 43-47) 262. NA podstawie przytoczonego fragmentu komedii Moliera odpowiedz, czego dowiadujemy się o bohaterze, o którym rozmawiają Orgon i Kleant – scharakteryzuj Świętoszka. Cogito 2005 nr 21 s. 114-115 263. OBRAZ barokowej miłości wyłaniający się z poezji Jana Andrzeja Morsztyna – ukaż cechy tej miłości na podstawie lektury sonetu Do trupa. Cogito Nowa Matura 2005 (dod. Kurs do Nowej Matury nr 5 z. 3 s. 34-39) 264. ODWOŁUJĄC się do podanych fragmentów i swojej znajomości utworu, omów znaczenie dwóch mogił dla bohaterów powieści Elizy Orzeszkowej. Cogito 2005 nr 17 (dod. Arkusz przeznaczony do ćwiczeń s. 4-6) Konspekt realizacji. Tag bibliografia doprowadzi Cię do spisów bibliograficznych. Zobacz, jak napisać opis bibliograficzny Zobacz, jak napisać: bibliografię i konspekt prezentacji-maturalnej 265. ODWOŁUJĄC się do poniższego fragmentu dzieła i całej epopei narodowej, ukaż, w jaki sposób zostało sportretowane środowisko szlacheckie w Panu Tadeuszu. Cogito Nowa Matura 2005 (dod. Kurs do Nowej Matury nr 7 z. 5 s. 24-28) 266. ODWOŁUJĄC się do przytoczonego fragmentu oraz całości utworu, skomentuj postawę moralną głównego bohatera Dżumy Alberta Camusa. Cogito Nowa Matura 2005 (dod. Kurs do Nowej Matury nr 6 z. 4 s. 28-32) 267. OPIS zbrodni : jak zostało ukazane morderstwo i emocje bohatera? : czego dowiadujemy się o bohaterze powieści? : odpowiedz na podstawie poniższego fragmentu. Cogito 2006 nr 8 s. 102-104 Fiodor Dostojewski – Zbrodnia i kara 268. OPISZ, jak została ukazana śmierć w wierszu Wisławy Szymborskiej [Wywiad z Antropos]. Cogito 2006 nr 5 s.[105-107] 269. PIEŚŃ IX Jana Kochanowskiego to poetycki manifest myśli renesansowej : wskaż i omów zawarte w tym tekście idee tworzące ów manifest. Cogito Nowa Matura 2005 (dod. Kurs do Nowej Matury nr 3 z. 1 s. 33-38) 270. PO uważnej lekturze zaprezentowanego niżej tekstu wykaż, że Mickiewiczowska oda jest wierszem łączącym idee dwóch różnych epok : odwołaj się do wiedzy o ideologii oświecenia i romantyzmu. Cogito Nowa Matura 2005 (dod. Kurs do Nowej Matury nr 7 z. 5 s. 29-34) 271. POEZJA jak otwarta rana – przedstaw doświadczenie wojny zawarte w poezji Tadeusza Różewicza na przykładzie wiersza pt. Ocalony i innego wybranego utworu tego poety. Cogito Nowa Matura 2005 (dod. Kurs do Nowej Matury nr 7 z. 5 s. 34-41) 272. POREMBSKA Katarzyna: Interpretacja porównawcza O żywocie ludzkim Jana Kochanowskiego i Daru Czesława Miłosza. Cogito 2004 nr 21 s. 106-108. 273. PORÓWNAJ dwa sposoby ukazania toposu arkadii na podstawie lektury fragmentu Pieśni świętojańskiej o sobótce Jana Kochanowskiego i wiersza Na wsi Jana Twardowskiego. Cogito Nowa Matura 2005 nr 9 (dod. Kurs do Nowej Matury z. 7 s. 38-42) 274. PORÓWNAJ nastrój i emocje dominujące w obu zaprezentowanych wierszach : Adama Mickiewicza i Władysława Broniewskiego. Cogito 2005 nr 7 (dod. Egzamin maturalny z języka polskiego s. 9-11) 275. PORÓWNAJ, jak piszą o miłości poeci różnych epok – analiza porównawcza Bierzmowania Jana Andrzeja Morsztyna i Gwiazd spadających Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Cogito Nowa Matura 2005 (dod. Kurs do Nowej Matury nr 4 z. 2 s. 29-34) 276. PORÓWNAJ postawy podmiotów lirycznych w przedstawionych fragmentach dzieł Jana Kasprowicza : zwróć uwagę na ich stosunek do Boga, postawę buntowniczą oraz na ich ocenę miejsca człowieka na świecie. Cogito 2006 nr 6 Utwory; Dies irae, Przestałem się wadzić z Bogiem. 277. PRZECZYTAJ uważnie przytoczone fragmenty powieści Lalka : scharakteryzuj sposób, w jaki Bolesław Prus kreśli obraz Warszawy drugiej połowy XIX wieku. Cogito Nowa Matura 2005 (dod. Kurs do Nowej Matury nr 8 z. 6 s. 41-45) 278. PRZECZYTAJ uważnie przytoczony fragment powieści Johanna Wolfganga Goethego : skomentuj postawę Wertera i wyrażane przez niego opinie na temat natury ludzkiej i mechanizmów rządzących światem. Cogito Nowa Matura 2005 (dod. Kurs do Nowej Matury nr 4 z. 2 s. 34-38) 279. SCHARAKTERYZUJ nastrój wiersza Józefa Czechowicza pt. W pejzażu. Cogito 2005 nr 6 (dod. Egzamin maturalny z języka polskiego s. 6-8) 280. SCHARAKTERYZUJ uczucia, którymi jest targany Stanisław Wokulski, bohater Lalki Bolesława Prusa : w swojej charakterystyce uwzględnij czytane przez niego lektury. Cogito 2005 nr 8 (dod. Nowa Matura s. 18-21) 281. SŁAWOMIR Mrożek, Tango: Bunt czy antybunt? : omów postawę Artura: jaką motywacją kieruje się Artur, namawiając kuzynkę na ślub? Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. XXXI-XXXII) Tag bibliografia doprowadzi Cię do spisów bibliograficznych. Zobacz, jak napisać opis bibliograficzny Zobacz, jak napisać: bibliografię i konspekt prezentacji-maturalnej 282. SOFOKLES, Król Edyp: Na podstawie przytoczonego fragmentu tragedii oraz znajomości całego dzieła wyjaśnij, na czym polega ironia tragiczna w przypadku Edypa i jaką antyczną wiarę potwierdza dzieło? Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. II-III) 283. STANISŁAW Wyspiański, Wesele: Omów rolę rekwizytów występujących w bronowickiej chacie. Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. XXIII-XXIV) 284. STEFAN Żeromski, Ludzie bezdomni: Na podstawie przedstawionego fragmentu oraz znajomości powieści ukaż dramatyzm decyzji Tomasza Judyma oraz motywy jego wyboru. Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. XXVI) 285. STEFAN Żeromski, Przedwiośnie: Wizja szklanych domów i jej zderzenie z rzeczywistością : omów ten problem na podstawie podanego fragmentu i znajomości lektury. Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. XXVI-XXVII) 286. TOPOS dumy i sławy poetyckiej – exegi monumentum : porównaj, jak został on zrealizowany w przedstawionych utworach Horacego i Adama Mickiewicza. Cogito 2005 nr 8 (dod. Nowa Matura s. 22-24) 287. WILLIAM Szekspir, Makbet: Prześledź uczucia i refleksje Makbeta na podstawie aktu V, sceny 5 : odwołując się do znajomości losów Makbeta, scharakteryzuj przemiany postaw bohatera. Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. III-V) 288. WITOLD Gombrowicz, Ferdydurke: Jaką rolę pełni Forma w życiu człowieka i jak wpływa na nasze zachowanie? : odpowiedz, odwołując się do podanego fragmentu powieści Ferdydurke oraz kreacji głównego bohatera. Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. XXVIII-XXIX) 289. WITOLD Gombrowicz, Ferdydurke: Lekcja polskiego według Witolda Gombrowicza – omów i zanalizuj podany fragment. Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. XXVII-XXVIII) 290. WŁADYSŁAW Reymont, Chłopi: Omów znaczenie sceny śmierci Boryny : nawiąż do innych znaczących scen śmierci w literaturze. Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. XXIV-XXV) 291. WŁADYSŁAW Stanisław Reymont, Chłopi: Na podstawie przeczytanego fragmentu i znajomości bohaterów omów motywy postępowania wiejskiej społeczności w stosunku do Jagny. Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. XXV) 292. WOKULSKI – romantyk czy pozytywista? : wykaż złożoność kreacji bohatera, odwołując się do podanego fragmentu Lalki. Cogito Nowa Matura 2005 nr 9 (dod. Kurs do Nowej Matury z. 7 s. 28-32) 293. ZAKOCHANA dziewczyna… : porównaj, jak przeżywają miłość bohaterki dwóch powieści : Przedwiośnia Stefana Żeromskiego i Nad Niemnem Elizy Orzeszkowej. Cogito 2006 nr 4 s. 106-107 Konspekt realizacji. 294. ZASŁONA Iza: Analiza porównawcza Piosenki o porcelanie Czesława Miłosza i Jeżeli porcelana, to wyłącznie taka Stanisława Barańczaka. Cogito 2004 nr 19 s. 103-105 295. ZASŁONA Iza: Czego symbolem jest deszcz w obu przedstawionych wierszach i jak tworzy on nastrój w tych utworach?: dokonaj interpretacji porównawczej Deszczu jesiennego Leopolda Staffa i Deszczy Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Cogito 2005 nr 5 (dod. Nowa Matura s. 16-18) 296. ZASŁONA Iza: Czym dla bohaterów Lalki Bolesława Prusa są miłość i małżeństwo? : zanalizuj podane fragmenty utworu, odwołując się do swojej wiedzy o wskazanych w nich postaciach. Cogito 2005 nr 1 s. 89-91 297. ZASŁONA Iza: Interpretacja Fatum Cypriana Kamila Norwida. Cogito 2004 nr 16 s. 100-102 298. ZASŁONA Iza: Interpretacja fragmentu poematu Do potomnego. Cogito 2004 nr 18 s. 100-102 299. ZASŁONA Iza: Interpretacja porównawcza Do młodych Adama Asnyka i Ody do młodości Adama Mickiewicza. Cogito 2004 nr 16 s. 103-105 300. ZASŁONA Iza: Interpretacja porównawcza fragmentów Nad Niemnem Elizy Orzeszkowej i Rozbierania Justyny Czesława Miłosza. Cogito 2004 nr 18 s. 103-105 301. ZASŁONA Iza: Interpretacja porównawcza końcowej sceny Hamleta Williama Szekspira i Trenu Fortynbrasa Zbigniewa Herberta. Cogito 2004 nr 21 s. 103-105 Tag bibliografia doprowadzi Cię do spisów bibliograficznych. Zobacz, jak napisać opis bibliograficzny Zobacz, jak napisać: bibliografię i konspekt prezentacji-maturalnej 302. ZASŁONA Iza: Interpretacja porównawcza Ojczyzny chochołów Kazimierza Wierzyńskiego i fragmentu Wesela Stanisława Reymonta. Cogito 2004 nr 15 s. 103-105 303. ZASŁONA Iza: Interpretacja porównawcza Rozmowy mistrza Polikarpa ze śmiercią i Wywiadu Mirona Białoszewskiego. Cogito 2004 nr 17 s. 103-105 304. ZASŁONA Iza: Interpretacja wiersza Andrzeja Bursy pt. Modlitwa dziękczynna z wymówką. Cogito 2004 nr 19 s. 100-102 305. ZASŁONA Iza: Interpretacja wiersza Ostatni z mego pokolenia… Leopolda Staffa. Cogito 2004 nr 15 s. 100-102 306. ZASŁONA Iza: Interpretacja wiersza pt. Toast. Cogito 2004 nr 17 s. 100-102 307. ZASŁONA Iza: Interpretacja wiersza Stanisława Barańczaka Widokówka z tego świata. Cogito 2004 nr 21 s. 100-102 308. ZASŁONA Iza: Jak określa poeta rolę rozpaczy w życiu człowieka?: w czym według niego tkwi istota człowieczeństwa? : odpowiedz po lekturze wiersza. Cogito 2005 nr 4 (dod. Nowa Matura s. 13-15) 309. ZASŁONA Iza: Jak ukazana jest relacja: dzieci – Bóg w wierszu ks. Jana Twardowskiego? : jaka powinna być prawdziwa wiara? – interpretacja wiersza O maluchach. Cogito 2006 nr 3 s. 105-106 Konspekt realizacji. 310. ZASŁONA Iza: Jak ukazany został poeta w wierszu Rafała Wojaczka? : zinterpretuj wiersz pt. List do nieznanego poety. Cogito 2005 nr 3 (dod. Nowa Matura s. 13-15) 311. ZASŁONA Iza: Marność nad marnościami – zinterpretuj wiersz Tymoteusza Karpowicza, odwołując się do swoich wiadomości dotyczących Starego Testamentu. Cogito 2005 nr 5 (dod. Nowa Matura s. 13-15) 312. ZASŁONA Iza: Porównaj, na jakie emocje żony biblijnego patriarchy Lota położyły nacisk Beata Obertyńska i Wisława Szymborska, autorki wierszy o tym samym tytule. Cogito 2005 nr 3 (dod. Nowa Matura s. 16-18) 313. ZASŁONA Iza: Społeczeństwo polskie w krzywym zwierciadle : co i w jaki sposób krytykuje Ignacy Krasicki w Palinodii? : obraz Polaków wyłaniający się z podanych fragmentów utworu skonfrontuj z ich wizerunkiem zawartym w innych znanych Ci satyrach tego poety. Cogito 2005 nr 1 s. 86-88. 314. ZASŁONA Iza: Topos Ikara i Dedala – jak został zrealizowany w wierszu Zbigniewa Herberta? : odpowiedz po lekturze wiersza : scharakteryzuj także bohaterów utworu. Cogito 2005 nr 2 (dod. Nowa Matura s. 13-15) Zobacz, jak napisać: konspekt prezentacji-maturalnej Zobacz, jak napisać: bibliografię prezentacji-maturalnej 315. ZASŁONA Iza: W obliczu śmierci – porównaj dwie wizje umierania, ukazane przez poetę średniowiecznego i dwudziestowiecznego. Cogito 2005 nr 2 (dod. Nowa Matura s. 16-18) 316. ZASŁONA Iza: Życie jako dar i jako wartość – porównaj, jak zostały one ukazane w wierszach dwóch współczesnych poetów. Cogito 2005 nr 4 (dod. Nowa Matura s. 16-18) 317. ZINTERPRETUJ fragment opisu tańca, zwracając szczególną uwagę na emocje i uczucia bohaterów, które on wyraża. Cogito 2005 nr 7 (dod. Egzamin maturalny z języka polskiego s. 6-8) Dotyczy Przedwiośnia Stefana Żeromskiego. 318. ZINTERPRETUJ wiersz Cypriana Kamila Norwida jako refleksję poety nad własną twórczością (Klaskaniem mając obrzękłe prawice…). Cogito Nowa Matura 2005 (dod. Kurs do Nowej Matury nr 8 s. 36-40) 319. ZINTERPRETUJ wiersz Krzysztofa Kamila Baczyńskiego pt. Spojrzenie. Cogito 2005 nr 18 (dod. Arkusz przeznaczony do ćwiczeń s. 4-6) Konspekt realizacji. 320. ZYGMUNT Krasiński, Nie-Boska komedia: Obraz rewolucji w Nie-Boskiej komedii : zinterpretuj scenę finałową. Cogito 2005 nr 9 (dod. Tematy maturalne s. XI-XII)
. 173 175 380 675 10 282 627 337
ferdydurke wypracowanie maturalne na podstawie fragmentu