Rejestracja samochodu z Włoch może być trochę problematyczna dla mało doświadczonych osób. Pojazd należy zarejestrować w ciągu 30 dni od sprowadzenia go do kraju. W terminie 14 dni powinna być złożona deklaracja nabycia wewnątrzwspólnotowego. Kolejnym etapem jest przegląd techniczny pojazdu i przetłumaczenie dokumentów.

Jesteś na Forum Samochodowe Forum Motoryzacyjne Przepisy, ubezpieczenie PROBLEM Z REJESTRACJĄ AUTA Z HOLANDII Odpowiedz z cytatem Witam. Kupiłam auto od polskiego handlarza, które zostało sprowadzone z holandii. Umowa jest między mną, a tym holendrem, natomiast RDW (dokument wywozu samochodu z holandii) jest na faceta, który sprzedał mi to auto. Data na RDW to a na umowie jest I tu pojawia się problem: nie mogę zarejestrować tego auta, ponieważ w urzędzie skarbowym robią problemy. Powiedzieli mi, że umowa powinna być między mną a tym handlarzem i to on powinien zapłacić VAT-24. Słyszeliście o podobnych sytuacjach? Nie wiem już co mam zrobić. Może ktoś mi coś doradzi?pozdrawiam marta0812 Posty: 2 Auto: Renault Megane Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 18 Paź 2012, 10:49 Odpowiedz z cytatem marta0812 napisał(a):Może ktoś mi coś doradzi? Szczerze....Tylko i wyłącznie zwrot samochodu niech zalatwi to zgodnie z przepisami albo niech się"buja'...Innej mozliwości nie masz... Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak odpowiadam na PW. Migi60 Posty: 6139Miejscowość: Polska Prawo jazdy: 10 07 1979 Auto: OPEL CORSA Silnik: 60KM Paliwo: Benzyna Typ: Hatchback Skrzynia biegów: Manualna Rok produkcji: 2014 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 25 Paź 2012, 15:11 Odpowiedz z cytatem Umowa między Toba a Holendrem? To właśnie poświadczyłeś nieprawdę...Teraz Handlarz powie spadaj i co? Możesz go podkablować - coś juz uczyniłeś robiąc zamieszanie w skarbówce.. Tylko nie wiem, czy przy lewej umowie wyjdzie Ci to na dobre..Pierwsze myśl potem rób. Od tego sa takie fora jak to, żeby najpierw z tematem się teraz zrobisz? W skarbówce zamieszania narobiłeś - jakim cudem możesz mieć umowe z właścicielem kupując auto od jakiegoś gościa?Jak się urzędas zorientuje - to będziecie teraz biegać i się tłumaczyć, a auta nie zarejestrujesz ze wzgl na wadę prawną - nie masz UMOWY Z WŁAŚCICIELEM... Pozdrawiam i życzę małego spalania. furio Posty: 53 Prawo jazdy: 11 10 1987 Auto: Peugeot 5008 Silnik: 1,6 Paliwo: Diesel Typ: Van Skrzynia biegów: Manualna Rok produkcji: 2009 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 26 Paź 2012, 08:02 Odpowiedz z cytatem HmmA o czym tu mieć pojecie?Kupujesz auto od pośrednika wpisując siebie w umowie z właścicielem którego na oczy nie ten sposób potwierdzasz nieprawdę, pośrednik nie odprowadza podatków - a TY masz przerąbane jeżeli auto ma wadę prawną..Procedura jest mi znana i oczywista - tak się robi..Ale nie pisz mi, że nie mam pojęcia o czym piszę, bo doskonale wiem, na czym to polega...PSDrugim razem uważaj co wypisujesz, bo sie ktoś tym zainteresuje. Ty dostaniesz administracyjną decyzję o cofnięciu rejestracji pojazdu ze względu na podrobione dokumenty które uzyłeś, a gościu domiar za nielegalną działalność handlową - no chyba, ze wystawił Ci rachunek - to wszystko w porządeczku.. Pozdrawiam i życzę małego spalania. furio Posty: 53 Prawo jazdy: 11 10 1987 Auto: Peugeot 5008 Silnik: 1,6 Paliwo: Diesel Typ: Van Skrzynia biegów: Manualna Rok produkcji: 2009 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 14 Lut 2013, 20:12 Odpowiedz z cytatem Mam podobny problem.. mianowicie umowa "na niemca" samochod zakupiony w Polsce (na umowie meijscowosc niemeicka). US nie chce wydac VAt 25 poniewaz uwaza ze smaochod zostal zakupiony w ktos moze napisac jak sie tkaie sprawy koncza? W necie jest masa takich tematow, ale nigdy nie ma opisanego finalu calej sprawy. Poki co wiem, ze US moze ciagle nie wydac zasw VAT-25 i upeirac sie ze skoro umowa jest sfalszowana to samochod najprawdopodoniej zostal zakupioy w PL,czyli trzeba zapalcic podatek PCC-3. No ale co dalej w Urzedzie Miejskim czy bez Vat-25 istneieje w ogole mozliwosc zarejestrowania samochodu? Prosze bardzo osoby, ktore maja to juz za soba o porady. FriSs Posty: 6 Auto: toyo Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra Ciekawe publikacje motoryzacyjne Piszczy, wyje, stuka – odgłosy awarii samochodu uchem eksperta Charakterystyczny stukot w aucie, piszczenie, wycie spod maski, szum – to sygnały, które mogą oznaczać uszkodzenie istotnych elementów w pojeździe. Nawet ciche, ale odbiegające od normy odgłosy w samochodzie ... Nooteboom Trailers - innowacje w DNA Uczestniczyliśmy w dniach otwartych zorganizowanych przez Nooteboom Trailers – holenderskiego producenta naczep specjalistycznych wykorzystywanych w transporcie nienormatywnym. W 2016 r. rodzinna od pokoleń firma Nooteboom ... 14 Lut 2013, 20:51 Odpowiedz z cytatem WitajNa jakiej podstawie US nie chce wydać zaświadczenia? Poprosiłeś o podstawę prawną? Bo takie gadanie, że uważa... to o kant Dpy rozbić Oni mają wydać kwit, że pojazd podlega podatkowi Vat lub nie. Dostają komplet dokumentów i na jakiej podstawie twierdzą, że auto zostało kupione w Polsce? Bo umowa sfałszowana wg nich? Czy co? Bo nie rozumiem. Deklarujesz zakup w DE i tyle... Pozdrawiam i życzę małego spalania. furio Posty: 53 Prawo jazdy: 11 10 1987 Auto: Peugeot 5008 Silnik: 1,6 Paliwo: Diesel Typ: Van Skrzynia biegów: Manualna Rok produkcji: 2009 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 15 Lut 2013, 13:55 Odpowiedz z cytatem Jeszcze nie dostalem na pismie powodu, ale moge sie domyslac, ze chodzi o 8 miesieczny okres od wymeldowania samochodu w Niemczech do daty zakupu przeze mnie samochodu + zaswiadczenie o badaniu technicznycm w Polsce ma date wczesniejsza niz data na umowie. Jak powszechnie wiadomo samochod wymeldowany w Niemczech moze sobie stac (u nich nie ma ciaglosci rejestracji) a fakt badania technicznego da sie tez jakos wytlumaczyc. Ale to niestety wzbudzilo "czujnosc naszych wspanialych urzednikow" i stwierdzenie ze samochod juz od jakiegos dluzszego czasu stal w Polsce.. FriSs Posty: 6 Auto: toyo Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 15 Lut 2013, 14:27 Odpowiedz z cytatem TaaaaBadanie techniczne wcześnie niż nabycie pojazdu - to proszenie się o kłopoty. Teraz Urząd Celny stwierdzi, że pojazd został sprowadzony do PL przynajmniej z datą badania technicznego - mandat celny + jakoweś odsetki za akcyzę... To lepiej było to badanie do śmietnika wywalić, aczkolwiek pojazd tym samym jest w rejestrach.... No teraz, to jak ktoś bedzie upierdliwy, to pytanie do Niemca komu sprzedał auto... a pomijając konsekwencje finansowe i prawne, to jak takie auto ubezpieczysz np na autocasco - to w przypadku kradzieży ubezpieczyciel będzie węszył wokół dokumentów, żeby cokolwiek wydłubać i pozbawić Ciebie odszkodowania... Przykre - ale prawdziwe,,, niestety... Pozdrawiam i życzę małego spalania. furio Posty: 53 Prawo jazdy: 11 10 1987 Auto: Peugeot 5008 Silnik: 1,6 Paliwo: Diesel Typ: Van Skrzynia biegów: Manualna Rok produkcji: 2009 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 18 Lut 2013, 15:43 Odpowiedz z cytatem Do dnia dzisiejszego nie dostalem listownego wezwania z podaniem przyczyny. Zadzownilem dzisiaj do US i przez tel dowiedzialem sie, ze mam sie stawic "w osobie strony w celu wyjasnienia okolicznosci zawarcia umowy" - tak mneij wiecej Pani powiedziala, bez wchodzenia w szczegoly.. No i teraz na meijscu sie okaze o co chodzi i chyba na miejscu bede musial podjac decyzje czy dalej trzymac sie swojej wersji, czy zabrac od nich dokumenty, wycofac wniosek o zaswiadczenie - bo chyba taka droga istnieje? FriSs Posty: 6 Auto: toyo Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 18 Lut 2013, 16:15 Odpowiedz z cytatem Ja napiszę tak - skontaktuje się z prawnikiem. Oni dokumenty już pokserowali i teraz będą dochodzić, o co chodzi - bo śmierdzi przekrętem. I tyle.. A co tu wycofywać? To tak jakbyś kasę zarobił, nie zgłosił w piT i jak Cię dupną - to mówisz - oddam te kasę i po sprawie? Prawnik... Pozdrawiam i życzę małego spalania. furio Posty: 53 Prawo jazdy: 11 10 1987 Auto: Peugeot 5008 Silnik: 1,6 Paliwo: Diesel Typ: Van Skrzynia biegów: Manualna Rok produkcji: 2009 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 18 Lut 2013, 21:57 Odpowiedz z cytatem No niestety nie bardzo to sie tyczy wyzej opisanych problemow (nie tylko moich), zdecydowanie wolalbym taki problem jak bohater artykulu:) Zdaje sobie sprawe, ze moja sytuacja jak i innych osob, ktore znalazly sie w podobnej sytuacji jest na wlasne zyczenie i tylko do siebie moge miec pretensje, ze podpisalem umowe 'in blanco' oraz fakt, ze dla 98zl oszczednosci dalem zasw o przegladzie, co wzbudzilo czujnosc urzednikow. No ale czasu nie cofne, moge sie jedynie uczyc na glupich bledach. Ogormne dzieki mimo wszystko za zainteresowanie tematem, szkoda tylko ze nie ma magicznego wyjscia z sytuacji.. Glos rozsadku oczywiscie podpowiada, zeby nie brnac dalej w to g**no i powiedziec grzecznie ze skrucha jak bylo i przyjac na klate ewentualne konsekwencje. Jedyne co sprawia, ze ciagle chce sie cos "kombinowac" to fakt, ze bez zaswiadcznia VAT-25 nie ma szansy zarejestrowac smaochodu. To, ze sie przyznam i zaplace PCC-3 nie rozwiaze sytuacji i samochod nigdy nie przyodzieje poslskich tablic. FriSs Posty: 6 Auto: toyo Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 18 Lut 2013, 22:03 Odpowiedz z cytatem Jest magiczne rozwiązanie z części problemu. Jeżeli masz poprawne niemieckie dokumenty, to możesz zrobic Niemiecki Brief na siebie - trochę to kosztuje, ale wtedy przedstawiasz niemieckie dokumenty w z Twoimi danymi Może to coś po części pomoże - o brief pytaj tutaj: to niemiecka firma - ale pracują tam Polacy Pozdrawiam i życzę małego spalania. furio Posty: 53 Prawo jazdy: 11 10 1987 Auto: Peugeot 5008 Silnik: 1,6 Paliwo: Diesel Typ: Van Skrzynia biegów: Manualna Rok produkcji: 2009 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 18 Lut 2013, 22:14 Odpowiedz z cytatem hmm.. jutro zadzownie. Ale z racji ze zasiales ziarnko nadzieji to moze potwierdzisz moj tok myslenia: z tymi dokumentami co mam (maly i duzy brief) moge zarejestrowac smaochod na siebie w Niemczech? I pozneij w jakis sposob przerejestrowac smaochod zarejestrowany w Niemczech na polskie tablice? A co z umowa kupna-sprzedazy? Poki co wydaje sie to jakims kosmosem, ale jak jua napsialem oczwyscie zadzownie i po raz kolejny dzieki za pomoc FriSs Posty: 6 Auto: toyo Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra Tagi: holandia, dokumenty, auto, umowa, samochód, sprzedam, vat, pojazdy, PCC-3, brief, sprowadzony, kupię, vat 25, mandat, vin, masa, model, adres, odszkodowanie, akcyza Przepisy, ubezpieczenie

Z takim ubezpieczeniem pojechałem do Holandii z Moimi znajomymi, którzy uzbierali do tego czasu całą potrzebną kasę, gdzie na miejscu z komisem podpisali umowę kupna sprzedaży z datą 17.12.2012, auto było wyrejestrowane 2.12.2012. Po powrocie zabrali się za rejestrację pojazdu i Urząd celny załatwiony bez problemu, a w skarbówce?

Niemcy, Francja, Holandia i Belgia – państwa te należą do czołówki, jeśli chodzi o regiony świata, z których decydujemy się sprowadzać samochód. Jak spośród nich wybrać kraj, w przypadku którego mamy największe prawdopodobieństwo kupna pojazdu w dobrym stanie technicznym? W Belgii możemy spotkać się z tzw. Car-pass. Jest to certyfikat, który posiada każdy pojazd i zawiera w sobie informacje o przebiegu auta. W praktyce oznacza to, że dzięki Car-pass zyskujemy pewność, że pojazd nie posiada cofniętego licznika. A w końcu dobry stan techniczny samochodu i brak ryzyka zakupu auta z cofniętym licznikiem to dwa najważniejsze elementy, które bierzemy pod uwagę przy zakupie. W tym artykule przyjrzymy się więc bliżej etapom sprowadzania pojazdu z Belgii. Jak wygląda rejestracja samochodu z Belgii w Polsce? Jaki jest najczęściej pojawiający się problem z rejestracją auta z Belgii? Samochód z Belgii – dlaczego warto? W dzisiejszych czasach granice państw nie stanowią większej przeszkody, jeśli chodzi o zakup pojazdu. Dzięki dostępowi do belgijskich portali ogłoszeniowych możemy w każdej chwili zapoznać się z ofertą sprzedawców. Co najważniejsze, belgijscy właściciele samochodów zdając sobie sprawę z tego, że kupiec może być obywatelem innego kraju, wystawiają ogłoszenia w języku angielskim. Zrozumienie wszystkich informacji nie stanowi wówczas najmniejszego problemu. Kolejną zaletą sprowadzania samochodu z Belgii jest wspomniany wcześniej certyfikat Car-pass, który daje nam pewność, że poprzedni właściciel nie dopuścił się cofania licznika. Rejestracja samochodu z Belgii – najważniejsze kroki Rejestracja auta z Belgii czy innego kraju różni się znacząco od tego samego procesu, jednak dotyczącego zakupu pojazdu od polskiego właściciela. Zanim podpiszemy umowę ze sprzedawcą, musimy dowiedzieć się, czego w późniejszym czasie będzie wymagał od nas Wydział Komunikacji. Częstym problem z rejestracją auta z Belgii jest umowa zawarta tylko w języku obcym. Musimy mieć na uwadze, że Wydział Komunikacji nie przyjmie umowy zawartej w obcym języku. Wówczas będzie potrzebna pomoc tłumacza przysięgłego, która będzie stanowić kolejne obciążenie dla naszej kieszeni. Aby tego uniknąć, możemy sporządzić umowę kupna-sprzedaży w dwóch wersjach językowych, oszczędzając tym samym wydatków i stresu. Rejestracja samochodu z Belgii Polsce – kwestie bezpieczeństwa Zazwyczaj zakup pojazdu z zagranicy wiąże się z większym ryzykiem. Aby je zminimalizować, możemy skorzystać z usług portalu Dzięki niemu możemy dowiedzieć się czy samochód nie widnieje na liście pojazdów skradziony, czy też nie był wcześniej wykorzystywany do innych celów niż prywatne np. jako taksówka. Nie możesz jednak sprawdzić historii pojazdu, bez posiadania odpowiednich danych. Są nimi: numer rejestracyjny pojazdu, numer VIN, data pierwszej rejestracji auta. Rejestracja auta z Belgii – wizyta w wydziale komunikacji Niezależnie od tego czy rejestrujesz pojazd sprowadzony z zagranicy, czy kupiony od polskiego sprzedawcy, musisz w Wydziale komunikacji przedstawić odpowiednią dokumentację potrzebną do rejestracji. W przypadku auta z zagranicy pula wymaganych dokumentów będzie większa. Musisz zadbać o to, aby w ręce pracownika wydziału komunikacji trafiły dokumenty takie jak: umowa kupna-sprzedaży, karta pojazdu (jeśli została wydana), dowód rejestracyjny, zaświadczenie o ważnym badaniu technicznym, dowód uiszczenia opłat za rejestrację, zagraniczne tablice rejestracyjne (gdy sam sprowadziłeś pojazd), dowód opłacenia akcyzy. Nie bez znaczenia jest ostatni punkt na powyższej liście. Opłacenie akcyzy za auto z Belgii należy do jednych z kilku obowiązkowych kosztów. Ile więc łącznie zapłacisz podczas rejestracji? Samochód z Belgii – koszty rejestracji Sam zakup pojazdu to nie jedyny wydatek, jaki niesie ze sobą rejestracja samochodu w Belgii, koszty obejmują bowiem znacznie więcej elementów. Jednym z nich jest wspomniana wyżej akcyza. Nie ma określonej kwoty, którą zapłaci każdy kierowca. Stawki są bowiem uzależnione od pojemności silnika. W przypadku pojazdu z silnikiem o pojemności do 2000 cm3 wynosi ona 3,1 proc. wartości pojazdu. Z kolei w samochodzie z silnikiem powyżej 2000 cm3 – 18,6 proc. wartości. Kupujący auto z Belgii ma 14 dni na wykazanie akcyzy w deklaracji AKC-U/S. Na uiszczenie opłaty ma z kolei 30 dni (potwierdzenie przelewu będzie wymagane w wydziale komunikacji). Zanim pojawisz się w wydziale komunikacji, pojazd, który sprowadziłeś, musi zostać poddany badaniu technicznemu. Zapłacisz za nie ok. 100 zł. Na większy wydatek będziesz musiał się przygotować, gdy diagnosta wystawi dokument identyfikacyjny auta. Kolejnym wydatkiem jest sama rejestracja pojazdu, która wynosi 256 złotych. Znacznie wyższe koszty poniesiesz, gdy zdecydujesz się na własne tablice rejestracyjne (1176 zł). Wydatkiem, o którym wspominamy na samym końcu, jest samo sprawdzenie auta z Belgii. Ciężko jednoznacznie ocenić, ile będzie nas ono kosztowało, głównie ze względu na wybrany sposób. Mamy bowiem do wyboru dwie możliwości – skorzystanie z lawety lub samodzielna podróż samochodem z Belgii. Oba rozwiązania niosą ze sobą koszty. Warto więc samemu ocenić, które będzie dla nas korzystniejsze. Samodzielne sprowadzanie auta z Belgii a ubezpieczenie samochodu od awarii silnika Decydując się na przyjazd zakupionym samochodem do kraju, musimy liczyć się z dodatkowymi kosztami, które poniesiemy. Nie dotyczą one bowiem tylko wydatków związanych z paliwem. Koniecznością w takim przypadku jest bowiem wykupienie tablic wywozowych i ubezpieczenie. Warto rozważyć także opcję, jaką jest ubezpieczenie samochodu od awarii silnika, biorąc pod uwagę długą trasę, jaką będziemy przed sobą mieć. Przy zakupie auta z przyczepką, warto rozważyć ubezpieczenie OC przyczepki. Z kolei wyrobienie wywozowych tablic będzie wymagało od nas zgłoszenie się do urzędu City Atrium w Brukseli. Koszt tablic wywozowych to ok. 250 euro. Warto więc ocenić czy samodzielne sprowadzenie pojazdu to rzeczywiście korzystniejsze rozwiązanie niż powierzenie tego zadania firmie zajmującej się sprowadzaniem aut z wykorzystaniem lawety. Może się bowiem okazać, że wówczas zapłacimy znacznie mniej – choć oczywiście nie jest to regułą.
Należy następnie opłacić podatek drogowy MRB oraz BPM . Wydział Komunikacji do pięciu dni roboczym dostarcza list z nowym numerem rejestracyjnym. W tym momencie można już zakupić holenderską tablicę u autoryzowanego producenta. Po zarejestrowaniu pojazdu nie ma już żadnych przeszkód, aby zawrzeć polisę OC. Jest ona ważna już w
Przejdź doNiemcy – motoryzacyjna mekka Januszy z komisówHolandia – kraj nie tylko tulipanówFrancja – im dalej… tym zdecydowanie drożej!Wielka Brytania – czy konieczna jest „przekładka”?Szwajcaria – rejestracja samochodu z zagranicy komplikuje się!Import samochodów używanych do Polski bije wszelkie rekordy. W roku 2016 po raz drugi w historii ilość pojazdów sprowadzonych zarejestrowanych nad Wisłą przekroczyła milion. Po raz pierwszy miało to miejsce osiem lat wcześniej. Informacja ma ogromne znaczenie z dwóch powodów. Po pierwsze pobicie kolejnego rekordu stanowi jasny sygnał mówiący o tym, że popyt na auta z drugiej ręki pochodzące z zagranicy nadal nie słabnie. Po drugie pokazuje tak właściwie wynik częściowy. Mówi jedynie o pojazdach importowanych, które zostały dodatkowo zarejestrowane. Tendencja wzrostowa na rynku aut sprowadzanych powoduje, że rejestracja samochodu z zagranicy może być problemem, który prędzej lub później dotknie większość kierowców. Co wtedy? Szczególne znaczenie ma dbanie o procedury! Warto pamiętać o wszystkich krokach prawnych i przede wszystkim należy wiedzieć o każdym z nich. Dziś raz na zawsze postanowiliśmy wyjaśnić to, o załatwieniu jakich dokumentów nie może zapomnieć kierowca, który postanowi przywieźć swoje nowe auto z zachodu. Po lekturze naszego poradnika nie będziecie zaskoczeni podczas wizyty w żadnym urzędzie. Warto jeszcze dodać, że w szczególności skupimy się na przykładach takich krajów jak Niemcy, Holandia, Francja, Wielka Brytania i Szwajcaria. To dziś prawdziwe potęgi eksportowe na rynku samochodów używanych! Niemcy – motoryzacyjna mekka Januszy z komisów Jeszcze dekadę temu wszyscy kierowcy w Polsce byli karmieni opowieściami o motoryzacyjnej idylli panującej w Niemczech. Według bajek rozpowszechnianych przez handlarzy nasi zachodni sąsiedzi jeździli wyłącznie nowymi autami, wszystkie serwisowali w autoryzowanych stacjach, a następnie sprzedawali za grosze. Ile w tym prawdy? Wystarczy przekroczyć polsko-niemiecką granicę aby przekonać się o tym, że niewiele. Szczególnie mocne rozczarowanie można przeżyć podczas wizyty w komisach samochodowych. Zadbane i regularnie serwisowane pojazdy są droższe niż w Polsce! Mimo wszystko w Niemczech przy odrobinie cierpliwości można znaleźć ciekawą okazję. I co wtedy? Przede wszystkim trzeba pokryć koszty transportu. A te w zależności od konkretnej sytuacji wynoszą od tysiąca do dwóch tysięcy złotych. Dolny próg można osiągnąć w sytuacji, w której kierowca decyduje się na wyjazd jednodniowy. Wtedy wydatki ograniczają się do kosztu paliwa, tablic próbnych i wyżywienia. Jeżeli kupujący pozostanie w Niemczech dwa dni, będzie nocował w hotelu, a do tego poprosi o pomoc pośrednika – który zna ciekawe komisy w danej części kraju, cena wyjazdu wzrośnie nawet dwukrotnie. Akcyza może wynosić nawet przeszło 18 proc.! Gdy auto z Niemiec trafi do Polski, sytuacja nadal nie jest prosta. Rejestracja samochodu z zagranicy wymaga bowiem wizyty w kilku urzędach. W pierwszej kolejności nabywca musi przetłumaczyć dokumenty pojazdu. Potem powinien pojawić się w urzędzie celnym. Tam złoży stosowne dokumenty oraz opłaci akcyzę. Ta przy pojemności silnika na poziomie 2000 cm3 wynosi 3,1 proc. katalogowej wartości auta. W sytuacji, w której jednostka ma większą pojemność, rośnie do 18,6 proc. Jeżeli auto posiada ważny przegląd techniczny w Niemczech, nie ma sensu odnawiać badania w kraju. Ostatnim punktem rejestracji jest wizyta w wydziale komunikacji należnym miejscu zamieszkania. Tam za 256 złotych kierowca otrzyma nowy dowód rejestracyjny, tablice rejestracyjne oraz kartę pojazdu. Holandia – kraj nie tylko tulipanów Zaraz obok Niemiec Holandia jest jednym z tych krajów, które Polacy szczególnie upodobali sobie jako źródło samochodów używanych. Przez ponad dekadę szczególną sławą cieszyła się giełda w Utrechcie. Czemu stała się tak ważna? Była to jedna z największych giełd samochodowych w całej Europie! Dziś została przeniesiona do miejscowości Beverwijk, to jednak w żaden sposób nie zaszkodziło jej popularności. Holandia jest położona dalej niż Niemcy, nie jest to jednak różnica kolosalna. To po pierwsze. Po drugie kraj tulipanów i wiatraków jest świetnie skomunikowany za pomocą sieci autostrad. W ten sposób czas podróży do Polski nie jest taki długi. Ile kosztuje przywiezienie auta z Holandii? Zazwyczaj kwota wynosi od tysiąca do dwóch tysięcy złotych. Na ogół wyjazd nie trwa bowiem dłużej niż dwa dni. Pierwszego busem wyjeżdża się z kraju, aby o świcie dotrzeć na plac giełdy. Tam szybko dokonuje się zakupu samochodu, kupuje dojazdowe tablice rejestracyjne i wyrusza w podróż powrotną do kraju. Pozostałe procedury i wydatki są identyczne jak w przypadku pojazdu sprowadzonego z Niemiec. Rejestracja samochodu z zagranicy zaczyna się od przetłumaczenia dokumentów, wizyty w urzędzie celnym i opłacenia akcyzy oraz badania technicznego, jeżeli auto nie posiada ważnego przeglądu holenderskiego. Podatek PCC? Kupujący na szczęście jest zwolniony Następnie właściciel może udać się do wydziału komunikacji. Jeżeli nie zdecyduje się na spersonalizowane tablice rejestracyjne, za 256 złotych będzie mógł zarejestrować pojazd w Polsce. Co z tzw. podatkiem od wzbogacenia się? Skoro do transakcji zakupu doszło poza terytorium kraju, organy skarbowe nie mają prawa wymagać od nowego właściciela opłacenia PCC. I to bez względu na formę zakupu – czy spisana została umowa kupna-sprzedaży, czy też podstawą nabycia stała się faktura. Brak obowiązku opłacenia PCC jest kluczowy. Stanowi on 2 proc. wartości pojazdu określonej nie w oparciu o dokument zakupu, a roczniki wyznaczające średnie ceny samochodów używanych. Francja – im dalej… tym zdecydowanie drożej! Francja motoryzacyjnie jest ogromnym rynkiem. Problem z importem samochodów znad Sekwany wynika głównie z odległości i rosnących wraz z nią kosztów transportu. Kwota wynosząca ponad 2 tysiące złotych to absolutne minimum. I to też zakładając, że kupujący zatrzyma się w hotelu w niskim standardzie oraz kupi auto, który potrafi jeździć na kropelce. Rejestracja samochodu z zagranicy w przypadku Francji wygląda dokładnie tak samo, jak w przypadku każdego innego kraju europejskiego. Kierowca nie ma wymogu powtarzania w Polsce badania technicznego pojazdu, jeżeli pojazd posiada ważny przegląd z kraju pochodzenia. Obowiązek dotyczy za to zgłoszenia transakcji w urzędzie celnym, opłacenia akcyzy, wykupienia polisy ubezpieczeniowej oraz wykonania procedury rejestracji w wydziale komunikacji należnym do miejsca zamieszkania właściciela auta. Identycznie jak w przypadku Niemiec czy Holandii, transakcji nie trzeba zgłaszać w urzędzie skarbowym. Jako że doszło do niej poza granicami Polski, nadwiślańskie organy skarbowe nie mają możliwości obłożenia jej podatkiem. Jeszcze kilka lat temu okoliczność ta wymagała udowodnienia za pomocą specjalnego zaświadczenia z urzędu skarbowego. Dziś na szczęście już nie. Czemu na szczęście? Zaświadczenie o braku obowiązku opłacenia podatku PCC potrafiło kosztować nawet 160 złotych. Wielka Brytania – czy konieczna jest „przekładka”? Od pewnego czasu polski kierowcy mają możliwość rejestrowania samochodów z kierownicą po prawej stronie. Przy ruchu prawostronnym rozwiązanie nie wydaje się być najlepsze – w końcu ogranicza pole widzenia. Mimo wszystko pozwala na potężne oszczędności. Różnica w cenie między samochodem pochodzącym z Polski, a Wielkiej Brytanii to często kilkadziesiąt procent. A suma oscylująca między kilkoma a kilkunastoma tysiącami złotych coraz częściej staje się afrodyzjakiem dla kierowców znad Wisły. Podstawą wadą przywozu samochodu z Anglii jest wysoki koszt transportu. Ten jednak nie zawsze musi mieć tak kluczowe znaczenie. Kwotę można bowiem obniżyć i to na dwa sposoby. Przede wszystkim wystarczy polecieć w jedną stronę tanimi liniami lotniczymi. A dużo wcześniej zarezerwowane bilety potrafią kosztować już 50 czy 60 złotych. Poza tym zawsze można poprosić o pomoc rodzinę lub znajomych zamieszkujących w Wielkiej Brytanii. Ci kupią pojazd, a następnie przyjadą nim do kraju na kołach podczas jednego z urlopowych wyjazdów. Uwaga na celu polis OC dla anglików! W przypadku auta ściągniętego z Wielkiej Brytanii zakres czynności koniecznych do wykonania na drodze rejestracji pojazdu jest dużo szerszy. Samochód po przekroczeniu polskiej granicy musi zostać przede wszystkim dostosowany do wymogów ruchu prawostronnego. A do tego niezbędna jest modyfikacja reflektorów – w tym przeciwmgłowych, lusterek oraz prędkościomierza. Wykonanie koniecznych zmian musi zostać następnie potwierdzone urzędowo. W tym celu nabywca powinien udać się do stacji kontroli pojazdów i przeprowadzić przegląd techniczny pojazdu. Po pomyślnie ukończonej inspekcji diagnosty nic nie stoi na przeszkodzie, aby przetłumaczyć dokumenty pojazdu. Z przekładem papierów wykonanym przez tłumacza przysięgłego należy udać się do urzędu celnego. Po opłaceniu akcyzy pozostaje wydział komunikacji. Tam za 256 złotych kierowca otrzyma nowe tablice rejestracyjne, dowód rejestracyjny oraz kartę pojazdu. Warto pamiętać o tym, że identycznie jak w przypadku Niemiec, Holandii czy Francji, kupujący jest zwolniony z tzw. podatku od wzbogacenia się. Kierowca może zostać natomiast zaskoczony wartością polisy OC. Jako że anglik posiada kierownicę po prawej stronie, a prowadzący zyskuje w ten sposób mniejsze pole widzenia, opłata obowiązkowego ubezpieczenia może zdecydowanie wzrosnąć w stosunku do modeli krajowych z kierownicą po lewej stronie. Szwajcaria – rejestracja samochodu z zagranicy komplikuje się! Szwajcaria jest rynkiem niezwykle atrakcyjnym dla Polaków. Tamtejsi kierowcy wyjątkowo dbają o swoje pojazdy, a do tego są skorzy sprzedawać je za naprawdę interesujące sumy. Zanim jednak zmotoryzowani znad Wisły zaczną masowo importować auta ze Szwajcarii, powinni wiedzieć o jednej rzeczy. Sprowadzenie samochodu z tego kraju jest dużo bardziej skomplikowane. O ile nadal kierowca musi zapłacić akcyzę i opłatę rejestracyjną, o tyle na tym lista wydatków nie kończy się. Import ze Szwajcarii to de facto import spoza granic Unii Europejskiej. A to nakłada na importera dodatkowe obowiązki. Po pierwsze Szwajcaria leży dalej niż Niemcy. A to winduje koszty bezpośredniego importu – te z pewnością przekroczą 2 tysiące złotych. Po drugie wwóz pojazdu na teren UE rodzi dodatkowe obowiązki – mowa w tym momencie o cle i podatku VAT. Cło na szczęście w przypadku Szwajcarii odpada. Kraj ten ma podpisaną z Unią Europejską umowę zerującą stawkę daniny. Ulga jest znacząca, bowiem normalnie kierowca musiałby oprowadzić aż 10 proc. wartości samochodu! Taki właśnie podatek obowiązuje podczas przywozu pojazdów ze Stanów Zjednoczonych. Cło na szczęście zerowe, VAT niestety już nie! Niestety tego samego nie można powiedzieć o podatku VAT. Tutaj można jednak poczynić pewne oszczędności. Każdy obywatel Unii Europejskiej ma prawo odprowadzić podatek od dóbr i usług w każdym z krajów członkowskich. Tym samym warto poszukać takiego, w którym stawka jest atrakcyjniejsza niż w Polsce. O ile nad Wisłą VAT wynosi 23 proc., o tyle już w Niemczech – które ze Szwajcarią graniczą i przez które prowadzi droga do kraju – wysokość podatku maleje do 19 proc. Co więcej, w Niemczech przyjmuje się zasadę płacenia VAT-u od wartości zapisanej na umowie. W Polsce cena pojazdu jest oceniana na podstawie rocznika modelowego. I w tym momencie wcale nie zachęcamy do „optymalizacji” kwot ustalanych podczas zakupu. W końcu w Szwajcarii mało kto zdecyduje się na sfałszowanie wartości samochodu. Bardziej chodzi o uczciwe oszczędności – w Polsce udowodnienie realnej ceny pojazdu wymaga powołania rzeczoznawcy. W Niemczech nikt nie ma zamiaru jej negować.
Rejestracja auta z Holandii w Polsce może wydawać się skomplikowanym procesem, pełnym niejasności i pułapek. Nie martw się! W tym wpisie przeprowadzimy Cię krok po kroku przez cały proces, wyjaśniając, jak zarejestrować samochód z Holandii, jakie dokumenty są potrzebne, ile to kosztuje i jak uniknąć typowych problemów.
Jazda niezarejestrowanym samochodem W Holandii nie wolno jeździć samochodem, jeśli nie jest on zarejestrowany na czyjeś nazwisko. W razie kontroli policja zabiera samochód na dwa tygodnie i tyle właśnie masz czasu na zarejestrowanie samochodu na siebie, zanim zostanie zezłomowany. Posłuchaj, co przydarzyło się panu Gieniowi: Kontrola policji Jedzie sobie pan Gieniu nowo zakupionym samochodem. Opel Astra, rocznik 2008, kolor czarny. Kupił go za 4 tysiące euro na i jeździ nim sobie do pracy już od miesiąca. Nagle ni stąd ni zowąd pojawia się policja i zatrzymuje wybrane pojazdy do kontroli. – Dzień dobry Panu, dokumenciki proszę.– mówi uśmiechnięty pan policjant. – Bardzo proszę. – mówi pan Gieniu dumny ze swojego pojazdu i wyciąga z kieszeni prawo jazdy i dowód rejestracyjny samochodu. Pan policjant się kłania i idzie sprawdzić dokumenty w systemie. Okazuje się, że pan Gieniu nie zarejestrował samochodu na siebie. – Proszę Pana, samochód nie ma właściciela. – Mówi zdziwiony policjant. – Jak to? – dziwi się pan Gieniu. -Przecież ja go kupiłem miesiąc temu. Mam w domu umowę. Samochód jest mój. – Samochód nie ma właściciela. – powtarza jak zdarta płyta pan policjant. – Poprzedni właściciel się wyrejestrował, a Pan nie zarejestrował samochodu na siebie. – Ale ja przecież mam umowę! – do pana Gienia nie dociera, co się tutaj dzieje. – Mam ubezpieczenie, proszę. – wyjmuje przy tym zieloną kartę. – Samochód nie ma właściciela. Nie jest zarejestrowany na nikogo. Umowa kupna nie wystarczy. Polisa ubezpieczeniowa też nie. – Ale ja przecież płacę podatki, to chyba samochód jest mój, prawda? – pan Gienio zaczyna się coraz bardziej denerwować. – Umowa, polisa ubezpieczeniowa i podatki nic tu nie pomogą. Jak samochód nie jest zarejestrowany na nikogo, to nie wolno takim samochodem jeździć. W Polsce podobno wolno, ale w Holandii nie. – No to ja go zarejestruję. Jeszcze w Polsce nie byłem od zakupu. Nie miałem czasu. – Tak jest. Ma Pan dwa tygodnie na zarejestrowanie samochodu. Do tego czasu my zabieramy samochód i tablice rejestracyjne. Dostanie Pan od nas dokument i z tym dokumentem będzie mógł Pan zarejestrować samochód i wyrobić nowe tablice. Pan Geniu załamany załatwia krótki urlop w pracy, rezerwuje busa i jedzie do Polski załatwiać formalności, bo jak nie zdąży, to szlag weźmie 4 tysiące euro, a mandat tak czy siak jeszcze dostanie. Co zrobić, żeby odzyskać samochód Masz dwa tygodnie na to, żeby zarejestrować samochód na swoje nazwisko i wyrobić nowe tablice rejestracyjne. Dowód rejestracyjny i tablice musisz następnie okazać na komisarjacie policji, w regionie w którym skonfiskowano ci samochód. Nie musisz od razu za to płacić. Dostaniesz karę grzywny przesłaną do domu, którą indywidualnie ustala prokurator. Policja nie jest w stanie powiedzieć, jakiej wysokości jest ta grzywna, jeśli to pierwszy raz, to parę set euro. Za parking samochodu przez ten czas nie musisz płacić. Pytania? Jeśli masz pytania, to proszę skontaktuj się bezpośrednio z policją pod numerem telefonu 0900-8844. Proszę nie dzwoń do mnie w tej sprawie i nie pisz maili, wiadomości na WhatsAppie i Facebooku, bo nie jestem osobą upoważnioną do udzielania szczegółowych informacji, a dostaję takich zapytań od groma. Wszystko co wiem, przeczytasz tutaj, a jeśli tego tutaj nie ma, to znaczy, że tego nie wiem i nie odpowiadam na wiadomości prywtane na ten temat. Jeśli chcesz podzielić się swoimi doświadczeniami, to zrób to w komentarzu poniżej. Nieznajomość prawa Nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania, a w Holandii nie ma taryfy ulgowej. Jeśli kupujesz samochód, to od razu rejestruj go na swoje nazwisko, żeby uniknąć kłopotów. Umowa kupna nie wystarczy. Do każdego Raportu dla pojazdów z Holandii GRATIS dodajemy Weryfikację przebiegu NAP. Pozwala ona sprawdzić przebieg sprowadzonego z Holandii pojazdu na bazie oficjalnych danych. Holenderska fundacja Nationale Auto Pas (NAP) to podmiot zajmujący się zapobieganiem fałszowaniu przebiegów pojazdów używanych. Od roku 1991 Nationale Auto

Przerejestrowanie pojazdu w Holandii Autor aisza Przyjechałeś do Holandii swoim autem, znalazłeś pracę i mieszkanie, wszystko jest na dobrej drodze aby dłużej pozostać w tym kraju. Tylko co z samochodem? Ma ciągle polskie tablice, a przecież wszyscy właściciele aut muszą płacić podatek samochodowy. Dodatkowo dochodzi BPM (podatek od sprowadzonego z zagranicy samochodu), tutejsze przeglądy też by się przydały, no i ubezpieczenie. Słyszysz sporo historii o polowaniu na zagraniczne tablice. Nie chcesz mieć kłopotów, dlatego myślisz, że przerejestrowanie auta będzie świetnym pomysłem. Kiedy tak naprawdę masz obowiązek płacenia podatku od samochodów osobowych i motocykli – BPM, a kiedy obowiązuje Cię podatek drogowy? BPM – to podatek od pojazdów sprowadzanych z zagranicy, obowiązek opłaty BPM mają wszystkie osoby, które zakupiły samochód za granicą Holandii. Można być zwolnionym z obowiązku płacenia podatku od samochodów osobowych i motocykli (BPM) jeśli: Samochód jest częścią Twojego dobytku, który zabierasz ze sobą z Polski do samochodu w Holandii w taki sam sposób, jak robiłeś to do tej pory w Polsce (np. dojazd do pracy i wyjazdy rekreacyjne)Byłeś i jesteś właścicielem samochodu od co najmniej 6. miesięcy przed przeprowadzką do Holandii. Podatek od pojazdów silnikowych – to podatek od auta, motoru lub innego pojazdu silnikowego, jaki rocznie musisz zapłacić do urzędu podatkowego. Wysokość takiego podatku zależy od: wagi pojazdu, paliwa jakiego używa, prowincji w której mieszkasz. Podatek drogowy płacić musi każdy, kto w Holandii jest właścicielem pojazdu i jest w tym kraju zameldowany. Przerejestrowanie auta – cała procedura w punktach Zrób to sam krok po kroku. 1. Zwolnienie z płacenia podatku BPM. Jeśli po przyjeździe do Holandii decydujesz się zostać na dłużej niż 3. miesiące, wystąp do urzędu podatkowego o zwolnienie z płacenia BPM (Vrijstelling BPM) – podatku od pojazdów sprowadzanych z zagranicy. Formularz znajdziesz na stronie urzędu, trzeba go pobrać i przesłać do urzędu podatkowego. 2. Techniczne sprawdzenie pojazdu. Gdy już zostaniesz zwolniony z płacenia podatku BPM, , trzeba umówić się na sprawdzenie techniczne pojazdu, w jednej z lokalnych stacji RDW (Dienst Wegverkeer). APK to po prostu holenderski przegląd auta, po którym dowiesz się wszystkiego na temat stanu technicznego. Posiadanie ważnego przeglądu pozwoli Ci ubezpieczyć auto. 3. Rejestracja samochodu w RDW (Dienst Wegverkeer) Do rejestracji auta potrzebujesz: - Dokumentu z urzędu podatkowego - zwolnienia z płacenia podatku BPM- Oryginalny dowód rejestracyjny Twojego samochodu (z Polski)- Ważny dowód osobisty lub paszport, prawo jazdy- Dokument zameldowania, który możesz otrzymać z gminy lub miasta w którym mieszkasz- Przegląd techniczny pojazdu uzyskany od mechanika zrzeszonego w RDW Podczas rejestracji RDW zatrzyma Twój oryginalny dowód rejestracyjny, dlatego radzimy zrobić sobie kopię. Procedura rejestracji samochodu potrwa do 5. dni roboczych, Twój samochód w tym czasie będzie zarejestrowany w holenderskiej bazie numerów rejestracyjnych. Następnie zostanie Ci wydany holenderski dowód rejestracyjny, będzie mieć format karty kredytowej. Dodatkowo drogą pocztową zostanie wysłany Ci specjalny kod, który będzie Ci potrzebny przy ewentualnej sprzedaży – zachowaj go i nie zgub! 4. Holenderskie tablice rejestracyjne Jeśli otrzymałeś zaświadczenie o rejestracji z RDW, musisz wyrobić tablice rejestracyjne u certyfikowanego producenta tablic rejestracyjnych. 5. Ubezpieczenie samochodu Wybierz Dlaczego? To holenderska firma ubezpieczeniowa, jedyna z polską obsługą, która akceptuje zniżki z Polski. Oczywiście w pakiecie oferujemy rabaty do 10%. Zadzwoń do nas, przeprowadzimy Cię szybko i bezpiecznie przez cały proces. Z urzędu podatkowego automatycznie otrzymasz rachunek za podatek od pojazdów silnikowych (motortuigenbelasting). Sam decydujesz czy płacisz miesięcznie, kwartalnie, czy rocznie. Tak, możesz zarejestrować swój pojazd w urzędzie podatkowym i nie zmieniać tablic rejestracyjnych – będziesz płacić podatek od pojazdów silnikowych w Holandii, będziesz korzystać z polskiego ubezpieczenia i nie będziesz musiał robić przeglądu samochodu w Holandii. Czy warto? Pomyśl... Ubezpieczyciele z Polski nie zapłacą za wszystkie szkody powstałe na terenie Holandii, szczególnie gdy kwoty za szkody są tutaj nawet do 4x droższe, a stawka ubezpieczeniowa w Polsce obliczana jest na podstawie polskich cen i polskich zdarzeń, chcesz dokładać z własnej kieszeni? Polski przegląd nie jest równy holenderskim wymaganiom. Gdy okaże się, że wypadek z Twoim udziałem powstał przez niesprawne auto, możesz dostać wysoką karę, którą zapłacisz sam. Tylko przerejestrowanie i ubezpieczenie pojazdu w Holandii, szczególnie gdy tu mieszkasz, uchroni Cię od dodatkowych kosztów spowodowanych ewentualnym wypadkiem, oblicz składkę już dzisiaj. Ubezpieczenie pojazdu Wpisz numer rejestracyjny, aby sprawdzić wysokość składki Kalkulator hipoteki Wpisz kilka danych, aby sprawdzić swoją zdolność kredytową Wylicz zdolność kredytową UDOSTĘPNIJ I OCEŃ TEN POST:

. 128 428 546 597 92 538 789 444

problem z rejestracja auta z holandii