W praktyce niestety bywa zwykle tak, że nakłada się na siebie kilka powodów, np. słaby akumulator, blokujący się rozrusznik, a do tego problemy z zapłonem czy źle wyregulowane zawory. Największy kłopot polega jednak na tym, że czasem usunięcie jednej z wielu przyczyn, doraźnie może zadziałać, np. wymiana akumulatora na kilka
Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! btt 24 Jul 2022 20:44 60 #1 24 Jul 2022 20:44 btt btt Level 2 #1 24 Jul 2022 20:44 Witam Mam problem z wycieraczkami w movano 2018r. czasem przestają chodzić. Z początku myślałem, że to silnik ale wymieniłem i nic nie pomogło. Wiązka pomiędzy silnikiem a modułem UPC/USM sprawdozna. W trasie próbowałem podpiąć silnik na krótko z marnym efektem (bardzo wolno chodziły) i o dziwo po kilku minutach zaczęły działać normalnie, jakby moduł sterowania wycieraczkami się wieszał. Czy moduł UPC/USM jest wymienny bez programowania? Ktoś coś jakiś pomysł? #2 24 Jul 2022 21:03 pp_pablo pp_pablo Level 25 #2 24 Jul 2022 21:03 Zobacz czy mechanizm się nie zatarł. #3 24 Jul 2022 21:27 btt btt Level 2 #3 24 Jul 2022 21:27 pp_pablo wrote: Zobacz czy mechanizm się nie zatarł. nie, jak chodzą to normalnie
Przekaźnik a raczej moduł czasowy wycieraczek ma w sobie między innymi przekaźnik, którego styki pełnią rolę zatrzymania silnika w momencie otrzymania sygnału stopu z silniczka wycieraczek. Wypalają się styki co skutkuje nie wyłączaniem się silniczka. Moduł czasowy zajmuje dwa pola przekaźnikowe pod deską.
Wątek: [6n2] wycieraczki samoczynnie się włączają (Przeczytany 6944 razy) mam mały kłopot z wycieraczkami w polówce otóż siedzę sobie za kółkiem silnik pracuje nie dotykam w ogóle kierownicy i nagle spryskiwacze przednie same się włączają bądź jak podczas jazdy chce mieć czystą szybkę włączam spryski a one nadal trochę słabiej ale spryskują szybę.... czym może to być spowodowane?help! « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane I miejsce megarowerek[/b]II miejsce turniej siatkówkiŚlesin 2011]I miejsce megarowerek[/b]III miejsce Plac ManewrowyWyróżnienie]Derby na PJ[img]http:// PaYpajączek - przelacznik zespolony kierunkow i wycieraczek - czesta przyczyna w polo takich wariacji... albo jest ssyf miedzy stykami ((blaszkami) albo juz sie nadaja do wymiany « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane czyli ino rozebrać i zobaczyć co tam jest tez tak podejrzewałem dzięki « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane I miejsce megarowerek[/b]II miejsce turniej siatkówkiŚlesin 2011]I miejsce megarowerek[/b]III miejsce Plac ManewrowyWyróżnienie]Derby na PJ[img]http:// sciagnij kierownice i rozbierz ten zespolony przelacznik, przeczysc styki - tyle tam mozesz zrobic, jak to nie pomoze to wymiana « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane hmmm kierownice powiadasz.... hmmm ciekawe czy z poducha dam rade « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane I miejsce megarowerek[/b]II miejsce turniej siatkówkiŚlesin 2011]I miejsce megarowerek[/b]III miejsce Plac ManewrowyWyróżnienie]Derby na PJ[img]http:// Podepnę się pod temat. Mianowicie wczoraj autko stało wieczorem na mrozie (powyżej 10) po odpaleniu chciałem włączyć wycieraczki (nie były przymarznięte bo sprawdziłem) a tu nic. Zero reakcji działał tylko spryskiwacz i tylna. Zauważyłem tylko że kiedy próbuje je włączyć na moment światła delikatnie słabły. Wstawiłem auto do garażu i dzisiaj działają bez zarzutu. A dziwne jest to że przełącznik i silniczek wycieraczek wymieniłem w tym roku. Czy możliwe jest że w silniczku jest woda i zamarzła?? « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane Podepnę się pod temat. Mianowicie wczoraj autko stało wieczorem na mrozie (powyżej 10) po odpaleniu chciałem włączyć wycieraczki (nie były przymarznięte bo sprawdziłem) a tu nic. Zero reakcji działał tylko spryskiwacz i tylna. Zauważyłem tylko że kiedy próbuje je włączyć na moment światła delikatnie słabły. Wstawiłem auto do garażu i dzisiaj działają bez zarzutu. A dziwne jest to że przełącznik i silniczek wycieraczek wymieniłem w tym roku. Czy możliwe jest że w silniczku jest woda i zamarzła??z tego co piszesz wychodzi na to, że jednak coś przymarzło w mechanizmie wycieraczek, ponieważ jak je załączyłeś to zaobserwowałeś pobór napięcia, czyli coś chciało działać, ale nie mogło « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane Rozebrałem silniczek i rzeczywiscie było tam kilka dużych kropel wody - niewiele ale mogło zamarznąć. Wyczyściłem ale jednak kupię nowy « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane
Nie oznacza to wcale, że podczas mrozów powinniśmy odpalać samochód od razu po wejściu do środka. Podczas mrozów po przekręceniu kluczyka warto odczekać kilka sekund, aby pompka paliwa napompowała dostatecznie układ paliwowy, a w silniku Diesla świece żarowe podgrzały się do odpowiedniej temperatury. Dopiero po chwili odpalamy
Przeglądam archiwum i nigdzie nie widzę tematu, czy w swoich Vitarach jeździcie na wycieraczkach oryginalnych Suzuki czy zamiennikach i jakie polecacie (jest trochę innych tematów wycieraczkowych, ale nie znalazłem takiego).Oryginalne wycieraczki Suzuki wytrzymały mi zaskakująco długo, ale widzę, że powoli nie czyszczą już tak dobrze szyby jak kiedyś (głównie przednie). Stąd czas na ich wymianę (nawet jeśli nie jest to super pilny temat).Czy ktoś może ostatnio wymieniał wycieraczki w ASO i ile kosztuje komplet (przód i tył, ewentualnie sam przód)?Jakie zamienniki polecacie. Ja praktycznie we wszystkich samochodach jeździłem na zamiennikach, jeśli dobrze pamiętam były to tanie bosche w większości przypadków. Przejrzałem allegro i w oko tym razem wpadły mi nie najtańsze bosche z serii przykładów aukcji: ... 7816480981 ... 7555976379albo osobno przód i tył (co ciekawe taka kombinacja wychodzi taniej, a nie wydaje się, by te wycieraczki różniły się od tych z gotowych kompletów) ... 8627155208 ... 8439632894 ... 7354241454 ... 7323808230 ... 5228202469 ... 5215539648(w niektórych aukcjach nie podają suzuki vitary ii ale wg symboli boscha powinny pasować)Co ciekawe wydaje się też, że pod jednym symbolem tylnej wycieraczki Bosch ukrył tak naprawdę dwa różne wykonania:przykładowe linki1 wzor ... iper-blade2 wzor ... artID=H250oba noszą to samo oznaczenie modelubosch h250 3397011629(dla kompletności przednie wg boscha tokomplet AR601S 3397118907 pojedynczeAR24U 3397008538AR16U 3397008530warto zwrócić uwagę, że komplet AR601S jest droższy od pojedynczych AR24U + AR16U a w praktyce na moje niefachowe oko to chyba te same wycieraczki )Która firma robi wycieraczki dla Suzuki jako podwykonawca?Ewentualnie jakie inne firmy/modele polecacie?
Bmw e39 - Nie działają wycieraczki e39. Witam , mam taki problem z moja bmka , mianowicie nie działają mi wycieraczki. Chodzi o to ze: gdy załączę na manetce po zapaleniu zapłonu na 1 to wycieraczki chodzą ale jak potym wyłącze nie wyłączają się , robia gdzieś 7-8 cykli i potem się same wyłączają i spryskiwacze potym tez
Zima to szczególnie wymagający czas dla właścicieli samochodów. Niesprzyjające warunki atmosferyczne nie zwalniają jednak z potrzeby dbania o nadwozie. Mycie auta na mrozie nie uszkodzi lakieru ani innych elementów pojazdu. Wystarczy jedynie pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Ze strony właścicieli pojazdów często pada pytanie, czy mycie samochodu w zimiemu nie zaszkodzi. Przeciwnie – regularne mycie samochodu zimą jest rekomendowane ze względu na to, że w tym okresie brud to codzienność. Piasek, błoto czy sól mogą: uszkodzić karoserię – istnieje ryzyko pojawienia się zarysowań, doprowadzić do pojawienia się rdzy na elementach pojazdu, spowodować uszkodzenia felg. To główne powody, dla których nie należy zaniedbywać pielęgnacji samochodu zimą. Mimo że jest ona bardziej uciążliwa, to się opłaca – dzięki niej auto będzie prezentowało się nienagannie przez długie lata. Mycie samochodu w zimie nie różni się znacząco od mycia samochodu w ciepłe miesiące roku. Kierowcy mogą umyć swój pojazd na własnej posesji. Trzeba jednak pamiętać, że jest to dopuszczalne tylko wówczas, gdy podwórze jest wyposażone w odpływ sanitarny (a nie deszczowo-burzowy). W przeciwnym razie mycie samochodu na własnej posesji (nawet bez korzystania ze środków chemicznych) może skutkować mandatem. Jak umyć auto w zimie?Innym sposobem, aby oczyścić samochód z piasku, błota i soli, jest skorzystanie z myjni automatycznej. Myjnie automatyczne zlokalizowane są na wielu stacjach paliw. Ich atutem jest możliwości wyboru jednego z kilku (lub kilkunastu) programów. Niestety, korzystania z myjni automatycznych nie zaleca się właścicielom nowszych samochodów, gdyż w ich przypadku uszkodzeniu ulec może lakier. Jeżeli na karoserii znajduje się piasek, to szczotki mogą spowodować zarysowania. Myjnie automatyczne nie są jedynym sposobem, aby przywrócić samochód do pożądanego stanu. W wielu miastach znajdują się myjnie ręczne i bezdotykowe. W tych pierwszych pracują specjaliści, którzy są w stanie kompleksowo zadbać o samochód. Poza oczyszczeniem go z zabrudzeń, zadbają także o zabezpieczenie lakieru, korzystając np. z wosku. Z kolei myjnie bezdotykowe mają tę zaletę, że są tanie – pozwalają na szybkie i z reguły powierzchowne usunięcie zanieczyszczeń z auta. Gdzie umyć samochód zimą? Własna posesja Tylko wówczas, gdy podwórko jest wyposażone w odpływ sanitarny. W przeciwnym razie właściciel auta musi liczyć się z mandatem. Myjnia automatyczna Właściciel auta może wybierać wśród wielu programów mycia. Niestety, szczotki mogą zarysować karoserię, jeżeli znajduje się na niej piasek. Myjnia ręczna Myjnie ręczne działają przez cały rok. Właściciele aut korzystający z tych myjni nie muszą zastanawiać się, czy myć samochód na mrozie. Myjnia bezdotykowa Czy można myć auto na mroziena myjni bezdotykowej? Te myjnie najczęściej zostają zamknięte, gdy temperatura powietrza spada poniżej 10 st. C. Mycie auta zimąjest o tyle kłopotliwe, że temperatura często przyjmuje ujemne wartości. W takich warunkach samodzielne mycie pojazdu jest mało komfortowe. Wówczas pozostają myjnie automatyczne i ręczne – myjnie bezdotykowe są zamykane, gdy temperatura spada poniżej 10 st. C. Do jakiej temperatury można myć samochód w zimie? W przypadku myjni automatycznych i ręcznych temperatura zewnętrzna z reguły nie ma znaczenia. Myjnie ręczne (podobnie jak automatyczne) znajdują się pod dachem. Specjaliści mogą nie tylko dokładnie umyć wszystkie zakamarki auta, ale również zadbać o jego wnętrze. Mróz w tym przypadku nie jest przeszkodą, gdyż zanim samochód opuści myjnię, zostanie dokładnie osuszony. W rezultacie właściciel auta nie musi obawiać się np. zamarzniętego zamka dzień po umyciu pojazdu. Aby zminimalizować ryzyko wystąpienia problemów charakterystycznych dla zimowej pory (np. z otwarciem drzwi), warto wiedzieć, jak powinno wyglądać mycie auta w zimę. Należy: Dokładnie oczyścić karoserię samochodu. To sposób, aby uniknąć rys pozostawionych przez piasek. Wysuszyć uszczelki. Warto też zabezpieczyć je woskiem technicznym lub silikonem – to sposób, aby nie zamarzały. Usunąć resztki wody z piór wycieraczek. W przeciwnym razie zgromadzona tam wilgoć może uszkodzić gumę. Aby zminimalizować ryzyko uszkodzeń karoserii i trudności z otwarciem drzwi następnego poranka, gdy na zewnątrz panuje mróz, najlepiej powierzyć mycie samochodu fachowcom. Pracownicy myjni ręcznych doskonale wiedzą, jak zabezpieczyć pojazd przed problemami najczęściej występującymi zimą.
Unikaj jednak nadmiernego wysiłku na mrozie, ponieważ dodatkowo obciąża serce. Jeśli znalazłeś się w sytuacji kryzysowej z innymi osobami, zgromadźcie się blisko siebie, by ograniczyć
W ten sposób zmyjemy większość brudu i soli, a karoseria w miarę dobrze się wysuszy. Uwaga: w instrukcji niektórych nowych aut znajdziemy zakazmycia w myjniach automatycznych! Powodem są ekologiczne, delikatne lakiery wodne. Niestety, w Polsce przy -10ºC wiele myjni automatycznych zamarza. Pozostaje nam profesjonalna myjnia ręczna (najlepsza opcja) lub myjka ciśnieniowa dostępna na niektórych stacjach benzynowych. Zasada podstawowa: w niskich temperaturach myjemy ciepłą lub gorącą wodą. Mycie zimną wodą nie ma sensu, bo momentalnie zamarznie ona na karoserii, a potem będziemy mieli kłopot z wejściem do samochodu! Przed myciem koniecznie zabezpieczmy zamki auta przed dostaniem się do nich dużej ilości wody – przynajmniej na tyle, na ile jest to możliwe. Jeśli dostanie się do nich woda, to zamarzając, może zablokować zamki. Naszym kolejnym krokiem (chyba że otwieramy auto pilotem) będzie więc użycie odmrażacza w spreju, co spowoduje wymycie smaru z zamków i z czasem doprowadzi do korozji. Problem z drzwiami może też wyglądać inaczej: nie będą chciały się zatrzasnąć z powodu zamarznięcia rygli. Dlatego elementy te można prewencyjnie zabezpieczać sprejem sylikonowym, ale najlepiej je po prostu chronić. Mycie auta na zewnątrz Zanim skorzystamy z płatnej myjki ciśnieniowej na stacji benzynowej, spryskajmy koła preparatem do mycia felg (jeśli właściciel myjni na to pozwala), bo im zimniej, tym trudniej zmyć brud i dodatkowy detergent będzie pomocny. Zabezpieczmy zamki , zaklejając je jakąkolwiek taśmą. Uważajmy– w myjni jest ślisko! Teraz myjemy nadwozie gorącą wodą ze środkiem czyszczącymz uwzględnieniem nadkoli i podwozia,Spłukujemy auto, zaczynając od dachu , i natychmiast osuszamy np. irchą . Część wody może i tak zamarznąć. Ruszając autem, włączamy ogrzewanie tylnej szyby i lusterekoraz ogrzewanie wnętrzaJeśli to możliwe, wjeżdżamy do ogrzewanego garażu, choćby pod hipermarketem. W garażu można dosuszyć auto i zabezpieczyć je przed mrozem. Oczyśćmy pióra wycieraczek i usuńmy z nich lód - po myciu zwykle nie działają. Możemy pianką i ręcznikami papierowymi dokładnie domyć szyby z zacieków. Zabezpieczmy uszczelki sylikonem w spreju lub sztyfcie, w żadnym wypadku nie używajmy do gumy tłustego WD-40. Warto wytrzeć wewnętrzne krawędzie drzwi oraz usunąć resztki wody i lodu z karoserii. Jeśli mamy taką możliwość, pozostawmy auto, aby doschło. We własnym garażu powinniśmy rutynowo pozostawiać uchyloną szybę. Zarówno zimą, jak i wczesną wiosną przy okazji wizyty w myjni warto zlecać mycie podwozia. W ten sposób spłukujemy sól, która prawdziwe szkody w podwoziu powoduje wtedy, gdy robi się cieplej - czyli wiosną. Jeśli nie możemy zlecić mycia samochodu profesjonalistom, pamiętajmy, aby zimą do mycia karoserii używać dużej ilości wody. Chodzi o to, aby nie szorować lakieru błotem i drobinkami piasku, których w zimowych warunkach przykleja się do nadwozia wyjątkowo dużo. W ujemnej temperaturze nie ma najmniejszego sensu woskowanie karoserii tradycyjną pastą z woskiem. Można to zrobić na mokro w myjni automatycznej albo myjką ciśnieniową, ale wosk bezdotykowy w zimowych warunkach działa bardzo krótko. Jeśli więc chcemy nadwozie nawoskować (warto!), musimy wstawić auto do garażu, w którym jest wystarczające oświetlenie i ogrzewanie. Zaopatrzmy się w sztyft lub sprej do uszczelek. Zabezpieczone w ten sposób po umyciu nie będą przymarzać do blachy. Warto przed zabezpieczaniem uszczelek dokładnie wytrzeć wewnętrzne krawędzie drzwi i same uszczelki. Alternatywą dla sprejów sylikonowych i sztyftów może być preparat do konserwacji opon. Jeśli mamy nowe auto, upewnijmy się, czy w instrukcji nie zastrzeżono, że mycie karoserii możliwe jest np. tylko w myjni bezdotykowej lub ręcznej. Mogą być też inne ograniczenia dotyczące konserwacji nadwozia. To dlatego że nowoczesne, ekologiczne lakiery są ładne, ale często bardzo cienkie i delikatne, można je uszkodzić nawet zbyt silnym naciskiem szczotki. Pamiętajmy, aby zapewnić drożność kanałom odpływowym i kratkom wentylacyjnym w karoserii. Jeśli w tych miejscach zalegają jeszcze np. jesienne liście i zaczniemy myć samochód obfitym strumieniem wody, może ona zamarznąć zamiast spłynąć. Wówczas będziemy mieli kłopoty z parującymi szybami. Pod dywaniki warto włożyć warstwę starych gazet, a po kilku dniach wyrzucić je. Świetnie wchłaniają wilgoć, dzięki temu wnętrze auta będzie suche i nie pojawią się problemy z szybami parującymi od wewnątrz. Powyżej 0°C - nie ma najmniejszych przeciwwskazań, aby umyć samochód – czy to w myjni automatycznej, za pomocą myjki ciśnieniowej, czy nawet ręcznie. Zastrzeżenie dotyczy temperatury wody – jeśli jest chłodno, dla własnego komfortu i większej skuteczności mycia lepiej użyć ciepłej wody. Jeżeli mamy tylko zimną, wygodniej będzie użyć szczotki niż gąbki, warto też dodać więcej szamponu. W przypadku myjni automatycznych i myjek ciśnieniowych dostępnych np. na stacjach benzynowych temperaturą wody nie musimy się przejmować – w sprawnych urządzeniach będzie odpowiednia, czyli ciepła. Jeżeli zostawiamy auto na dworze i jest prawdopodobne, że pojawi się mróz, dobrze będzie, jeśli kolejno otworzymy wszystkie drzwi i osuszymy uszczelki i okolice zamków za pomocą ręcznika, irchy lub bawełnianej szmaty. Do ok. -10°C - co jest niemal nie do pomyślenia w krajach skandynawskich, w Polsce jest faktem: przy -10ºC wiele myjni automatycznych przestaje działać np. z powodu zamarzających drzwi. W takich warunkach nie jest zalecane także mycie ręczne na zewnątrz – zanim coś zdziałamy, przeziębienie murowane! Pozostaje nam skorzystanie z myjki ciśnieniowej lub profesjonalnej myjni ręcznej. O dziwo, wiele z nich przy kilkustopniowym mrozie działa bez zarzutu, należy tylko uważać na śliską nawierzchnię wokół myjni i nie zapomnieć o zabezpieczeniu zamków przed wodą (jakąkolwiek taśmą, która nie odpada) i użyciu gorącej wody. Zalecamy natychmiast po spłukaniu auta osuszyć je na tyle, na ile się da. Część wody na pewno jednak zdąży zamarznąć. Najlepiej po umyciu wstawić auto do garażu (choćby pod hipermarketem) i tam dokładnie wysuszyć. Poniżej -10°C - mycie samochodu pozwoli spłukać sól z karoserii, dzięki czemu ochroni ją przed korozją, oraz z szyb, przez co jazda będzie przyjemniejsza i bezpieczna. Jednak przy tak niskiej temperaturze albo znajdziemy działającą myjnię automatyczną i po myciu wstawimy samochód do garażu, albo zdecydujmy się na usługę profesjonalnej myjni ręcznej. Samodzielne mycie auta na mrozie wymaga ogromnego samozaparcia i może skończyć się tym, że z powodu zablokowanych zamków nie wejdziemy do samochodu! Rada: tuż po umyciu auta w mróz osuszmy uszczelki drzwi i spryskajmy je sylikonem. Zabezpieczmy też zamki odpowiednim smarem, aby za wszelką cenę uniknąć konieczności używania odmrażacza. Wprawdzie pomoże on doraźnie dostać się do auta, ale z czasem spowoduje jego usterkę. Dlaczego? Bo odmrażacze zmywają smar.
. 129 139 386 38 34 260 430 193
wycieraczki nie działają na mrozie